Osiem osób zginęło w pożarach w Wielkanoc
Strażacy interweniowali około 3,5 tysiąca razy podczas świąt wielkanocnych. Śmierć w pożarach poniosło 8 osób, a prawie 60 zostało rannych.
Większość pożarów, do których doszło podczas minionego świątecznego weekendu dotyczyła wypalania traw.
– Strażacy od Wielkiej Soboty do Wielkiego Poniedziałku mieli bardzo dużo pracy – mówi rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.- Osiem osób zginęło, a 59 zostało rannych – to bilans pożarów, które wybuchły w czasie świąt wielkanocnych. Wszystkich pożarów było około trzy i pół tysiąca razy, w tym około pięćset interwencji podjęliśmy w lasach, a ponad tysiąc osiemset stanowiły pożary spowodowane wypalaniem traw i nieużytków – podsumowuje starszy brygadier.
Obecnie w lasach w północnej części kraju obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. – Mała ilość opadów i bezśnieżna zima spowodowała, że ściółka leśna jest wysuszona – wyjaśnia Paweł Frątczak.
Rzecznikinformuje, że w czasie świąt wielkanocnych strażacy odnotowali 270 fałszywych alarmów.Od początku roku w lasach wybuchło ok. 3,5 tys. pożarów, tylko w kwietniu – ok. 2,5 tys.
IAR
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |