Akcja Vivy na rzecz poprawy losu kur hodowanych na mięso
Przed galerią handlową w Piotrkowie Trybunalskim kilkanaścioro aktywistów fundacji Viva zwracało uwagę przechodniów na przerażający los kur hodowanych na mięso.
Przedstawiciele fundacji Viva chcieli zwrócić uwagę opinii publicznej na to, jak źle są traktowane zwierzęta w hodowlach. Młodzi ludzie rozdawali ulotki i pokazywali plansze, które obrazowały straszne warunki, w jakich kury egzystują.
– Mamy kilkanaście osób, stoją z planszami, plansze wyglądają jak klatki filmowe. Akcja nazywa się”Klatka po klatce”. Pokazujemy jeden z etapów hodowli. Mamy zdjęcia zwierząt poranionych, połamanych, zabijanych – mówi Łukasz Musiał z fundacji Viva.
Aktywiści zwracają uwagę, że kury w chowie przemysłowym często są przetrzymywane w dusznych i brudnych halach. Jest im ciasno. Nie mają dostępu do światła słonecznego i świeżego powietrza. – W reklamach się tego nie mówi, jak wygląda hodowla przemysłowa. Chcemy zwiększać wiedzę na ten temat. Zachęcamy do etycznych wyborów, diety roślinnej, do działania na rzecz zwierząt i do próby minimalizacji ich cierpienia – dodajeŁukasz Musiał.
Akcja Vivy jest akcją objazdową. Aktywiści odwiedzili już Poznań i Łódź. Po Piotrkowie Trybunalskim czas na kolejne miasta.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |