Dom Dziecka w Rafałówce, w powiecie sieradzkim, zostanie zlikwidowany
Dzieci, w większości już prawie pełnoletnie, przeprowadzą się do placówki w Tomisławicach lub się usamodzielnią.

Utrzymywanie dwóch domów opiekuńczych, gdy w każdym jest o połowę mniej dzieci, niż miejsc jest nieekonomiczne – potwierdziła dziś, w Radiu Łódź Nad Wartą, Kazimiera Gotkowicz, wicestarosta powiatu sieradzkiego. – Względy oszczędnościowe to jednak nie wszystko – dodaje. – Zgodnie z polityką państwa powiat ma obowiązek zadbać o to, by umieszczać dzieci w rodzinnych domach dziecka lub w rodzinach zastępczych. Jest nawet projekt rozporządzenia, który zakłada, ze jeśli samorząd nie znajdzie takich rodzin, będzie płacił kary finansowe.
W Rafałówce, na 14 dzieci jest 21 pracowników. Koszt utrzymania 1 dziecka to 7 tys. miesięcznie, informuje wicestarosta sieradzki. Do Tomisławic dzieci z Rafałówki mają zostać przewiezionew czerwcu, po zakończeniu roku szkolnego. Wraz z nimi może przenieść się czworo wychowawców ipsycholog. Na razie godzi się na to dwoje wychowawców. Wicestarosta zapewnia, że samorząd powiatu szuka już nowych miejsc zatrudnienia dla pracowników domu w Rafałówce.
Posłuchaj całej rozmowy z Kazimierą Gotkowicz:
Nazwa | Plik | Autor |
Gość Po 8 – Kazimiera Gotkowicz | audio (m4a) audio (oga) |