Gmina Bełchatów w tarapatach finansowych
Wójt gminy Bełchatów został wezwany przez Kolegium Dyscyplinarne Finansów Publicznych Regionalnej Izby Obrachunkowej. Sprawa ma związek z przyjętym na 2019 rok budżetem i Wieloletnią Prognozą Finansową. Według członków kolegium, konieczne jest poprawienie budżetu na ten rok. Do 25 kwietnia gmina musi przedstawić jego realne założenia.
![Gmina Bełchatów w tarapatach finansowych 1 51907 ea497be14471cd6893aa3bcaf8e65421](/wp-content/archiwum/files/51907-ea497be14471cd6893aa3bcaf8e65421.jpg)
Na to, że gmina Bełchatów jest w tarapatach finansowych, wójt Konrad Koc zwrócił uwagę kilka miesięcy temu. Było to chwilę po to ostatnich wyborach samorządowych. Twierdził, że taki stan zastał, kiedy obejmował urząd. Zlecił przeprowadzenie audytu. Jego wyniki nie pozostawiły złudzeń. Podjęto decyzje o wprowadzeniu cięć.
Czytaj:Brakuje pieniędzy na pensje. Są pierwsze zwolnienia. Problemy w Urzędzie Gminy Bełchatów
Złą kondycją finansową zainteresowało się kolegium dyscyplinarne finansów publicznych Regionalnej Izby Obrachunkowej. Według tego gremium konieczne są radykalne zmiany w budżecie. Brakuje ponad trzech milionów złotych. – Do 25 kwietnia mamy urealnić, czyli pokazać prawdziwe dane do wieloletniej prognozy finansowej tak, żebyśmy mogli poprawką do budżetu przyjąć realny budżet – powiedział Konrad Koc.
W ramach oszczędności między północą a czwartą rano ma być gaszone światło przy gminnych i powiatowych drogach. Zamrożono także budżet sołecki, niewykluczone są cięcia w oświacie i w samym urzędzie, który według wójta ma rozbudowaną administrację. Zrezygnowano z wielu imprez gminnych.
Do domknięcia budżetu brakuje ponad trzech milionów złotych.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |