Do tej pory na sesjach i posiedzeniach komisji woda dla radnych i gości była podawana w plastikowych, półlitrowych butelkach. To rodziło nie tylko koszty, ale ogromną ilość śmieci. – To jest kolejny krok w kierunku Rady Miejskiej bardziej ekologicznej i ekonomicznej. Zaczęliśmy kadencję od zmian dotyczących tabletów. Teraz kolejny krok dotyczący zamiany plastiku na karafki. Nie mam wątpliwości, że RM może być przykładem dla całego urzędu. Liczę, że to jest kolejny krok, ale nie ostatni – wyjaśnia Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej.

Rezygnacja z plastikowych butelek na posiedzeniach stała się możliwa dzięki współpracy z łódzkimi wodociągami, które dostarczyły karafki dla radnych.- Łódzka woda pochodzi z 48 studni głębinowych, znajdujących się w samej Łodzi i poza terenem miasta. Mamy w mieście 100 punktów, w których badana jest ta woda zarówno przez pracowników laboratoriów ZWiK, jak również sanepidu – tłumaczyMiłosz Wika z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.

Rezygnacja z plastikowych ma przynieść osiem tysięcy zł oszczędności rocznie – tyle biuro Rady Miejskiej wydawało na wodę. Jednak budżet odczuje to dopiero w przyszłym roku, bowiem przetarg na dostarczanie wody radnym na 2019 rok został już rozstrzygnięty.