Morsy z Sieradza kończą sezon zimowy
Sieradzkie morsy powitały wiosnę. Do Warty, jak co roku, weszli z marzanną, która popłynęła z nurtem rzeki, niosąc prośby miłośników zimnych kąpieli o bardziej mroźną, kolejną zimę.

Mijający sezon nie pozwolił się wykazać. – Zima w tym roku była dla morsów niełaskawa. Na pewno w tym roku nie kuliśmy Warty z lodu, jak w ubiegłym, to jest dla nas bieda. Nie cieszymy się zbytnio, że już wiosna – mówi Jacek Mikołajczyk.
Kilkunastoosobowa grupa morsów topiła dziś marzannę w wodzie o temperaturze 5 stopni Celsjusza. – Co roku jest z nami inna pani, w tym roku to Janina. Jest w całości ekologiczna, nie ma na niej plastiku, niech płynie, wprost do morza – pożegnali kukłę członkowie sieradzkiego klubu.
Morsy kąpią się w Warcie od listopada do marca. W sezonie zimowym, można ich spotkać na plaży przy wiszącym moście w każdą niedzielę.
Nazwa | Plik | Autor |
Sieradzkie Morsy kończą sezon | video (m4v) video (webmv) video (webmv_hd) video (m4v_hd) |