Klimczak lub Bejda z PSL na listach KE do wyborów europarlamentu?
Wiceszef Polskiego Stronnictwa Ludowego Dariusz Klimczak albo poseł Paweł Bejda – to najbardziej prawdopodobni kandydaci PSL w wyborach do parlamentu europejskiego w okręgu łódzkim.

Listy nie są jeszcze skompletowane, ale z nieoficjalnych informacji wynika, że na listach Koalicji Europejskiej PSL dostanie drugie miejsce. Na pierwszym miałby się pojawić Marek Belka. Dariusz Klimczak, który był gościem Radia Łódź przyznaje, że nie wyklucza startu, a jego nazwisko jest wymieniane w rozmowach wewnątrz partii.- Trudno, żebym nie był wymieniany, bo jestem prezesem PSL w regionie łódzkim i zastępcą krajowym Władysława Kosiniaka-Kamysza. Nie jest przesądzone jednak, czy to ja wystartuję, czy poseł Paweł Bejda. To zależy od decyzji na szczeblu krajowym oraz rekomendacji, jaką uzyskamy na posiedzeniu zarządu w województwie. Spotkanie to mamy na początku marca – tłumaczył.
O tym, kto ostatecznie zostanie kandydatem PSL mają zdecydować również rozmowy wewnątrz Koalicji Europejskiej. – Jeszcze nie ustaliliśmy parytetów. Nie wiadomo po ilu kandydatów partia będzie musiała wystawić, czy będzie to i kobieta, i mężczyzna. To zagadnienie jeszcze jest skomplikowane. Dzisiaj jeszcze nie mogę powiedzieć, czy będę startował, dlatego tymi nowościami gazetowymi się nie emocjonuję – wyjaśniał Klimczak.
Z nieoficjalnych informacji wynika, ze łódzką listę Koalicji Europejskiej ma otworzyć Marek Belka. Jeśli kandydat PSL dostanie 2. miejsce oznacza to, że kandydat PO pojawi się dopiero na 3. pozycji. Będzie to prawdopodobnie była eurodeputowana Joanna Skrzydlewska.