Inwestor odnowi część budynków na terenie pofabrycznym, w planie jest też dobudowanie kilku nowych.- Wszystkie historyczne budynki zostają. Niektóre poddajemy pewnej rewitalizacji – to będzie głównie doprowadzenie ich do stanu używalności. Jesteśmy bardzo współczesną pracownią, więc to co stare, to stare, ale zawsze wyróżniamy to, co nowe. Będą to materiały, tkanka absolutnie współczesna – tłumaczy architekt Łukasz Zagała.

Sercem kompleksu będzie secesyjna elektrownia. Na razie jednak nie wiadomo jeszcze, jaka będzie jej funkcja.- Były rozmaite pomysły, od wydarzeń interaktywnych, przez galerie, usługi gastronomiczno-wydarzeniowe, natomiast to wszystko już było. Czy się na tym skończy, jeszcze nie wiem – przyznaje Waldemar Olbryk, przedstawiciel inwestora – spółki Echo Investment.

Na razie nie wiadomo też, jak zostanie wykorzystanasłynna szwalnia papieska. – To odrębny projekt. Mam nadzieję, że kiedy tu się ruszy, tamta przestrzeń również się zmieni – mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Pierwsze budynki w miejscu dawnych fabryk Scheiblera zostaną oddane do użytku za dwa lata. Całość inwestycji wstępnie planowana jest na około sześć lat.

Tak wygląda obecnie teren, który ma być zrewitalizowany:

Tak ma wyglądać teren po rewitalizacji: