Zmarł najwierniejszy kibic Warty Sieradz
Andrzej Nawrocki przez wiele lat docierał na stadion na wózku inwalidzkim. Ostatnim życzeniem zmarłego było pochowanie go w zielono-białym dresie sieradzkiego klubu.

Posłuchaj relacji naszego reportera:
Nazwa | Plik | Autor |
Zmarł Andrzej Nawrocki – najwierniejszy kibic Warty Sieradz | audio (m4a) audio (oga) |
Najwierniejszy kibic Warty Sieradz – tak Andrzeja Nawrockiego wspominają rodzina, znajomi i sieradzanie. Zawsze na swoim miejscu na stadionie, często interweniujący w miejskim urzędzie w sprawie swojej ulicy, przemierzający Sieradz na wózku; był rozpoznawalny z daleka.- Razembyliśmy na meczach, jeszcze zanim usiadł na wózkudojeżdżaliśmy na stadion na starych Wigrach – wspomina siostrzeniec pana Andrzeja, Robert Witkowski.
Ostatnią wolą Andrzeja Nawrockiego było pochowanie go w zielono-białym dresie Warty Sieradz.- Nie było żadnego wahania z naszej strony. Przekazaliśmy dres, a oprawa podczas pogrzebu była w mojej ocenie godna prawdziwego kibica Warty -mówił prezes klubu Tomasz Jóźwik. Na uroczystościachna cmentarzuobecni byli przedstawiciele klubu i urzędnicy miejscy.

Andrzej Nawrocki był lokalnym społecznikiem i udzielał się charytatywnie w sieradzkim Towarzystwie Stwardnienia Rozsianego. Przewodnicząca stowarzyszenia i jednocześnie jego sąsiadka, Elżbieta Lewandowska, opowiadała naszemu reporterowi o wielu godzinach, jakie kibic spędził zbierając pieniądze. Nawrocki został przez prezydenta miasta odznaczony wyróżnieniem Wolontariusza Roku.
Został pochowany 31 stycznia na cmentarzu przy ulicy Wojska Polskiego.
