Rawa Mazowiecka wciąż bez firmy odbierającej odpady
Niewiele czasu pozostało, bo zaledwie do końca lutego miasto ma czas na wyłonienie nowej firmy. Dwa dotychczas ogłoszone przetargi zostały unieważnione, bo zaproponowana w nich cena była według władz Rawy za wysoka. Miasto zapowiada też kontrole segregacji odpadów przez mieszkańców.
W pierwszym przetargu 800 tys., w drugim 690 – pierwszy unieważniono – ważą się losy drugiego. – Dla nas też nie jest to kwota satysfakcjonująca. Zastanawiamy się, czy nie unieważnić tego przetargu jeszcze raz. Liczymy na to, że możemy uzyskać jeszcze mniejszą kwotę – powiedział burmistrz Rawy Mazowieckiej Piotr Irla.
Czy trzeci może przynieść bardziej satysfakcjonujące dla miasta rozstrzygnięcie? Zależeć to będzie m.in. od tego czy uda się zmobilizować mieszkańców do segregowania śmieci, bo dzisiaj, mimo, że deklarują segregację to tego nie robią. – W budynkach wielorodzinnych nie ma pełnej segregacji odpadów. Bardzo dużo osób – prawie wszyscy – zadeklarowało segregowanie, natomiast w rzeczywistości jest ono znikome – dodał Irla.
Stąd zapowiedzi większej kontroli płynącego od rawian strumienia odpadów. Ma to spocząć na barkach zarządców nieruchomości. – Może dojść do tego stopnia. Zorganizujemy tu pewne kontrole. Jeżeli ktoś będzie wyrzucał śmieci, bo łatwo można dojść do kogoś, kto to robi, a zadeklaruje zbiórkę selektywną, to będziemy wszystko szczegółowo sprawdzać – potwierdziła Bogumiła Sitarek, prezes Rawskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Zanim jednak kontrole ruszą w teren, przeprowadzona ma zostać szeroka akcja informacyjna. – Będą to ulotki, które dostaną mieszkańcy. Powiesimy też informacje na klatkach schodowych. Chcemy dotrzeć do wielu odbiorców, żeby zwiększyć świadomość. To bardzo ważne zarówno dla środowiska, jak i dla samych mieszkańców- wyjaśniła Bogumiła Sitarek.
Ten problem miasto również zauważyło i po rozmowach z firmą odbierającą do tej pory odpady, wskazuje jego przyczynę. – Wielu przedsiębiorców nie podpisuje umów na odbiór odpadów, tylko podrzuca odpady do śmietników czy koszy, które są objęte ryczałtem dla osób fizycznych. Podjąłem decyzję, że w lutym strażnik miejski razem z pracownikiem Wydziału Gospodarki Komunalnej przeprowadzą kontrole, czy takie umowy są zawarte w firmach i czy przedsiębiorcy opłacają rachunki za odbiór śmieci – poinformował Irla.
Burmistrz ma nadzieję, że takie działania sprawią że strumień odpadów od osób fizycznych będzie mniejszy, a to przełoży się na niższe koszty zaproponowane w kolejnym przetargu.
Podwyżka jednak i tak jest nieunikniona. Miasto chce, by dla osób niesegregujących odpady była ona większa niż dla tych, którzy segregują. W Rawie Mazowieckiej za nieposegregowane odpady mieszkańcy płacą 12 zł, za te posegregowane – 8 zł.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Kontrole śmieci w Rawie Mazowieckiej | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z RAWY MAZOWIECKIEJ |