Samicę zauważył przechodzący obok mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. Myślał, ze to pies. Wezwał policję. Funkcjonariusze próbowali pomóc rannemu zwierzęciu. Było ono jednak agresywne, dlatego na miejsce wezwano weterynarza. Wezwano też pracowników schroniska, z którym współpracuje gmina Sławno. To schronisko w Wojtyszkach w powiecie sieradzkim.

Miejsce, gdzie była przeprowadzona akcja uwalniania wilka było trudno dostępne. Kłusownicze wnyki zostały zamontowane na skraju skarpy. Poza tym akcje utrudniał grząski teren. Po kilku godzinach ranne zwierzę udało się jednak uwolnić. Zostało przetransportowane specjalistycznym pojazdem do schroniska w Wojtyszkach, które jak się okazało prowadzi także azyl i rehabilitację dla dzikich zwierząt. Na miejscy na wilczycę czekali weterynarze.

Policjanci zabezpieczyli kłusownicze akcesoria. Wnyki znaleźli jeszcze w dwóch innych miejscach.

W Polsce wilki są pod ochroną.