Aktualizacja – wtorek (5 lutego), godz 10:50

Wczoraj rano w szczytowym momencie bez prądu w łódzkim było 52 tys. odbiorców.

Na terenie woj. łódzkiego trwa usuwanie awarii energetycznych powstałych w wyniku niekorzystnych warunków atmosferycznych. Bez dostaw prądu pozostaje 2449 odbiorców (powiaty: zgierski, wieluński, bełchatowski, radomszczański, piotrkowski, sieradzki, zduńskowolski). @RCB_RP

Grzegorz Świszcz (@GSwiszcz) 5 lutego 2019

———————————–

Grzegorz Świszcz, zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa na Twitterze napisał, że awarie to efekt intensywnych opadów śniegu, które w nocy przeszły nad Polską.

W związku z intensywnymi opadami śniegu na terenie województwa łódzkiego bez dostaw prądu pozostaje 52 267 odbiorców. Najwięcej w rejonie Bełchatowa i Sieradza. Drogi są przejezdne, jednakże występują utrudnienia komunikacyjne (https://t.co/rgbxmnVXFh . S-8, DK-92, DK-71).@RCB_RP

Grzegorz Świszcz (@GSwiszcz) 4 lutego 2019

Energetycy w powiecie bełchatowskim nadal walczą ze skutkami zimy. Wciąż prądu pozbawionych jest 1600 jego mieszkańców. Jest jednak lepiej, niż w poniedziałek rano, kiedy to prądu nie miało prawie 26 tysięcy odbiorców rejonu energetycznego Bełchatów. W terenie pracuje 35 brygad energetycznych. Jak zapewniono naszą reporterkę, służby robią wszystko, by jak najszybciej prąd wrócił do miejsc, gdzie go nie ma. Ekipy pracują w trudnych warunkach. Wiele linii energetycznych biegnie lasami, gdziesą zrywane przez łamiące się pod naporem śniegu gałęzie.

Niewykluczone, że liczba awarii może w wzrosnąć.