“Zimna wojna” w walce gigantów z “Romą” – Ewa Puszczyńska, producentka filmu o nominacjach do Oscarów
Ostateczna walka o Oscary będzie przede wszystkim pojedynkiem dystrybucyjnych gigantów – mówiła w Radiu Łódź producentka “Zimnej wojny”, Ewa Puszczyńska. Film otrzymał trzy nominacje do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej – za reżyserię, zdjęcia i najlepszy obraz nieanglojęzyczny.
Za największego konkurenta polskiego filmu Pawła Pawlikowskiego uważana jest meksykańska “Roma”. Obraz w reżyserii Alfonoso Cuarona otrzymałdziewięć nominacji. Za jego promocję odpowiada Netflix, za “Zimną wojną” stoi Amazon.- Przy tak ogromnej kampanii, jaką prowadzi Netflix dla Romy, te działania są rzeczywiście bardzo trudne. Wymaga to ogromnego wysiłku i pracy, żebyśmy nie przepadli. To są pieniądze, polityka, to walka dwóch gigantów. Jeśli nie mielibyśmy tak dużego dystrybutora jak Amazon, nasze szanse byłyby mniejsze – mówiła Ewa Puszczyńska, producentka.
Zobacz też, “Zimna wojna” nominowana do Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny, zdjęcia i za reżyserię
Ostateczne głosowanie członków Amerykańskiej Akademii Filmowej odbędzie się między 12 a 19 lutego. 91. galę rozdania Oscarów zaplanowano na 24 lutego. Przed osobami związanymi z powstaniem “Zimnej wojny” teraz czas dalszej pracy nad promocją tego obrazu.- Praca będzie polegała na tym, żeby jak największa część Akademii zobaczyła film, żebyśmy dotarli do jak największej liczby ludzi. Film podoba się wszystkim, którzy go oglądali. Będziemy dalej obecni w mediach, na pokazach filmowych. Będzie Paweł, Joasia – o ile będzie miała siłę, bo za chwilę zostanie mamą, będzie Łukasz Żal. Pojadę również ja – wyjaśniła Puszczyńska.
“Zimna wojna” to kolejny film Pawła Pawlikowskiego kręcony w Łodzi i doceniony przez Amerykańską Akademię Filmową. W 2015 roku “Ida” otrzymała pierwszego w historii polskiej kinematografii Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.