Grzegorz Justyński, dyrektor Biura ds. Partycypacji Społecznej w Urzędzie Miasta Łodzi przekonuje, że niesłusznie, ponieważ wystarczy, iż mieszkańcy zaproponują pomysł i swój wkład, a miasto na przykład za niego zapłaci. – W tym narzędziu najważniejszym kryterium oceny tego wniosku jest wkład mieszkańców. Może on być różnego rodzaju, są specjalne kryteria, według których ten wniosek jest rozpatrywany.

Wkład mieszkańców może być pieniężny, ale nie tylko. O wiele bardziej popularne są np. prace przy organizacji wydarzeń, zaprojektowanie zieleni lub sprzątnięcie terenu. Jak mówi Artur Skórzak z Biura ds. Partycypacji Społecznej, łodzianie do tej pory mieli wiele pomysłów na swoje inicjatywy. – Przykłady realizacji z tamtego roku, to np. rekultywacja terenów zielonych i ogrodzenia przy szkole, mieliśmy również kanalizacyjne w rodzinnym ogródku działkowym Wisienka, budowa boisk do piłki siatkowej przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 8.

Miasto co roku przeznacza na inicjatywy lokalne 300 tys. zł. Co roku sumę udaje się wydać w całości. Wnioski o dotację w programie Inicjatywa Lokalna można składać w Biurze ds. Partycypacji Społecznej Urzędu Miasta Łodzi.