BIP
Otwarcie Pomorskiej zaplanowano na 5 stycznia
Drogowcy zapowiadają kolejny remont ul. Śląskiej na przyszły rok, ale nadal nie pokończyły się prace drogowe rozpoczęte jesienią, jak wymiana asfaltu na ul. Lodowej czy ul. Demokratycznej. Część z robót ma się zakończyć na początku stycznia, a co ważne wśród nich jest inwestycja na Pomorskiej. Budowa kanalizacji, wodociągu i odwodnienia na odcinku Pomorskiej od ul. Arniki do ul. Frezjowej rozpoczęła się w listopadzie 2022 r. Przez ponad rok możliwe były tam tylko wjazdy docelowe od strony Mileszek. Mieszkańcy tego osiedla, podobnie jak i Nowosolnej byli zmuszeni do objazdów Brzezińską. Alternatywą był jeszcze przejazd Kosodrzewiny i Lawinową do Edwarda aby ponownie wrócić do Pomorskiej w kierunku ul. Niciarnianej, jednak stan ulic, wyznaczonych do objazdu, pozostawiał wiele do życzenia.
Koniec korków na Grembachu?
Po zamknięciu Pomorskiej znacznie zwiększyły się korki na ul. Niciarnianej i na rondzie Grembach. Nie zmniejszyło ich nawet oddanie do ruchu nowego ronda u zbiegu Pomorskiej, Edwarda i Krokusowej. Chociaż przejezdne jest ono od początku września, kierowcy jadący Pomorską w kierunku Mileszek mogą tylko dotrzeć do rozkopanego fragmentu Pomorskiej. Korków na Grembachu nie zmniejszyło też przywrócenie we wrześniu ruchu na ul. Frezjowej, która przez okres wakacyjny pozostawała zamknięta w związku z budową kanalizacji na ul. Pomorskiej. Kierowcy próbujący przejechać od strony Widzewa do centrum również byli blokowani przez rozkopany fragment ul. Pomorskiej. Być może od 5 stycznia, bo na ten dzień zaplanowane jest otwarcie Pomorskiej, korki na ul. Niciarnianej w końcu będą mniejsze. Alternatywną trasę dla kierowców jadących na Widzew będzie stanowiła właśnie ul. Pomorska, Frezjowa, Kosodrzewiny i Transmisyjna łącząca się z Rokicińską.
Lodowa w pełni przejezdna od początku stycznia, a Przybyszewskiego znowu bez asfaltu
Na początek stycznia drogowcy zapowiadają też oddanie do ruchu ul. Lodowej, gdzie wymiana asfaltu na odcinku od ul. Dąbrowskiego do ul. Bławatnej prowadzona jest od października. Prace trwają długo, chociaż od listopada obowiązuje tam tylko jeden kierunek ruchu by drogowcom łatwiej było prowadzić roboty. Ostatnio kierowcy musieli manewrować tam między licznymi słupkami i do tego omijać wystające ponad nawierzchnię studzienki. W czasie remontu ul. Lodowej inni wykonawcy zdążyli już wymienić asfalt na ul. Przybyszewskiego na ul. Zakładowej (nadal trwa budowa przystanków), ul. Wałowej (łącznie z węzłem przy ul. Rokicińskiej), ul. Widzewskiej (odcinek do ul. Chmielowskiego) czy na ul. Złotno (od ul. Legnickiej do posesji 135 oraz pomiędzy ul. Kirasjerów a granicą miasta).
Jeszcze w listopadzie zakończyła się też wymiana asfaltu na ul. Przybyszewskiego (Rondo Sybiraków – al. Książąt Polskich), ale dzisiaj (29 grudnia) drogowcy zaczęli usuwać nową nawierzchnię w kilku miejscach, m.in. na łuku, gdzie Przybyszewskiego przechodzi w al. Książąt Polskich. Informują o tym łodzianie na profilu (Fb) Łódzkie Drogi.
Drogowcy zakończyli też część remontów, które rozpoczęły się w drugiej połowie listopada. Wśród nich jest wymiana nawierzchni na ul. Krzemienieckiej przy ul. Konstantynowskiej czy na Młynku między posesjami od numeru 3 do 9.
Kolejny remont Śląskiej
Przed świętami Bożego Narodzenia oddano też do ruchu wyremontowany odcinek ul. Kilińskiego od ul. Broniewskiego od ul. Śląskiej, gdzie prace rozpoczęto dopiero w Mikołajki. Wkrótce w tym rejonie zacznie się kolejny remont. Na 6 stycznia Łódzkie Inwestycje (nowa spółka miejska) zaplanowały rozpoczęcie prac na ul. Śląskiej na odcinku od ul. Rzgowskiej do posesji nr 48 w rejonie ul. Niższej. Prace te mają być prowadzone połówkowo i tylko przy jednym kierunku ruchu. Auta będą mogły się przemieszczać tylko w kierunku ul. Rzgowskiej. Łódzki magistrat zapewnia, że to ostatni odcinek ul. Śląskiej do remontu.
Tak długo, jak wymiana nawierzchni na ul. Lodowej trwa tylko remont ul. Demokratycznej. Chociaż prace docelowo zaplanowane są na fragmencie o długości ponad 1,5 km, czyli od al. Bartoszewskiego do ul. Starorudzkiej, drogowcy wykonują je na razie na 1/3 odcinka. Mimo to ruch jednokierunkowy obowiązuje na odcinku 1,5 km, co znacznie utrudnia przejazd od Pabianickiej do Trasy Górnej i wymaga od mieszkańców Górnej korzystania z objazdów m.in. Rudzką, Przestrzenną, Graniczną, Siostrzaną, Ustronną czy Cegielnianą.
