Łódź

Kilkuset łodzian wzięło udział w wiecu poświęconym pamięci zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Zorganizowanego pod hasłem “Stop nienawiści”. Łodzianie chcieli solidaryzować się z rodziną Pawła Adamowicza, ale też z mieszkańcami Gdańska w ciszy.

Czytaj: Nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Politycy składają kondolencje

Jak mówili naszemu reporterowi, nie dotarło do nich jeszcze, co wczoraj się wydarzyło podczas światełka do nieba w Gdańsku.

Posłuchaj:

Skierniewice

Około stu osób zebrało się przed Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach, aby uczcić pamięć tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Skierniewiczanie spotkali się w miejscu, gdzie wczoraj odbywał się finał WOŚP. Dzisiaj mówili o ogromnym smutku z powodu tego, co się stało.- Jest mi bardzo smutno, ponieważ jestem z Gdańskiem bardzo związana – powiedziała jedna ze skierniewiczanek. – Wszyscy jesteśmy połączeni z sercami z jego rodziną, z gdańszczanami. Pokażmy, że jesteśmy dobrzy, że nie ma w nas żądzy odwetu, bo to przynosi nieszczęście, jakie spotkało Pawła – powiedziałaAnna Urbanowicz, internowana w stanie wojennym działaczka skierniewickiej Solidarności.

Posłuchaj:

Piotrków Trybunalski

Piotrkowianie zebrali się na Rynku Trybunalskim, by uczcić pamięć zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Manifestowali przeciwko mowie nienawiści, także tej, która pojawiła się w niektórych komentarzach pod informacjami o wczorajszych tragicznych wydarzeniach z Gdańska.

Małgorzata Pingot, organizatorka zgromadzenia i jednocześnie liderka piotrkowskiej odsłony 27 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zwróciła się do dziennikarzy.- Wiem, że hejtu jest bardzo dużo. Proszę dziennikarzy, że jeżeli takie komentarze pod waszymi artykułami się pojawiają, to proszę, by je wyrzucać. Nie należy nakręcać fali nienawiści, bo wszystko bierze się od tego okropnego hejtu, od ludzi, którzy są chorzy z nienawiści do innych ludzi tylko dlatego, że mają inne poglądy.Nie wiem, co jeszcze musi się stać w tym kraju, żeby się ludzie opamiętali i nie siali mowy nienawiści – powiedziała Pingot.

Piotrkowianie przyszli ze światełkami. Stali w milczeniu.

Posłuchaj:

Zduńska Wola

Śmierć prezydenta Pawła Adamowicza, który zginął z rąk bandyty poruszyła także mieszkańców Zduńskiej Woli. Wczoraj wieczorem kilkaset osób spotkało się przy Ratuszu, by oddać hołd prezydentowi Gdańska. – Jak nigdy dotąd widzimy, jak słowo może niszczyć – mówi organizatorka spotkania Joanna Pawlowska. – Jak podziały w społeczeństwie wykorzystywane właściwie tylko w celach politycznych, mogą doprowadzić do tego, że radosny dzień staje się tragedią.

Uczestnicy spotkania przynieśli ze sobą znicze, które ułożyli przed Ratuszem w skrót R.i.P (od angielskiego Rest in peace – Spoczywaj w pokoju).

Nieco wcześniej do wydarzeń w Gdańsku odniósł się prezydent Zduńskiej Woli Konrad Pokora, który nie ma wątpliwości, że przyczyną tej tragedii jest rozprzestrzenianie mowy nienawiści. – To przede wszystkim przyczynek dla nas polityków, aby obniżyć poziom emocji w debacie publicznej. Niestety, to jest mord z polityką w tle.

Na znak żałoby, flagi przy Urzędzie Miasta obniżono do połowy masztu.

Gdańsk

Tysiące mieszkańców Gdańska zebrało się wieczorem przy pomniku Neptuna na Długim Targu, by uczcić pamięć zamordowanego prezydenta miasta Pawła Adamowicza. Przyszli m.in. wiceprezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, a także były prezydent Lech Wałęsa.

Z Brukseli przyleciał były premier, przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Przemawiając do zebranych, zwrócił się także do zmarłego prezydenta Gdańska. “Jesteśmy tu dzisiaj z Tobą, jako Twoi przyjaciele. Musiałeś czekać tak długo, aż do tak tragicznej chwili, żeby zobaczyć już stamtąd, z góry, ilu masz tych przyjaciół. Tu w Gdańsku – dziesiątki tysięcy” – mówił Donald Tusk. Wspominał postać Pawła Adamowicza. “Każdy mieszkaniec Gdańska pamięta Ciebie od Twojej najwcześniejszej młodości. Byłeś zawsze tam, gdzie trzeba było pokazać dobrą i odważną twarz i stanąć przeciwko złu. Na tym całe Twoje życie polegało” – mówił były premier. Złożył też zmarłemu prezydentowi Gdańska obietnicę: “Chcę Ci dzisiaj, kochany Pawle, obiecać w imieniu nas wszystkich – gdańszczan, Polaków i Europejczyków – że dla Ciebie i dla nas wszystkich obronimy nasz Gdańsk, naszą Polskę i naszą Europę przed nienawiścią i pogardą. Przyrzekamy Ci to. Żegnaj Pawle!” – powiedział Donald Tusk.

Prezydent Paweł Adamowicz zmarł dziś po południu. Miał 53 lata. Nożownik zaatakował go wczoraj podczas gdańskiego 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Stefan W. kilkukrotnie ugodził Pawła Adamowicza nożem. Sprawca ataku usłyszał zarzut zabójstwa.

IAR

Piotr Krysztofiak, Katarzyna Grabowska, Monika Gosławska, Sławomir Cybulski