Panele obywatelskie i zreformowany budżet obywatelski. Jak będzie wyglądał nowy program partycypacyjny?
Władze Łodzi chcą zreformować sposób konsultowania swoich decyzji z mieszkańcami. Przedstawiły złożenia programu Partycypacja 3.0 i po raz kolejny spotkały się z krytyką osiedlowych radnych.

Program zakłada m.in. wprowadzenie paneli obywatelskich. Jak wyjaśnia radna Małgorzata Moskwa-Wodnicka, to forma wypracowywania rozwiązań z mały grupami łodzian. – Panel obywatelski polega na tym, aby losowo wybrać grupę mieszkańców, która wypracowuje rozwiązanie dla danego problemu wyjaśnia radna. I przypomina, że wcześniej sprawdziły się już spacery z mieszkańcami Łodzi, które traktowały przede wszystkim o problemach lokalnych i osiedlowych. – Ta formuła będzie kontynuowana zaznacza Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
W ramach programu ma zostać też zreformowany budżet obywatelski. Projekty dotyczące instytucji lub szkół będą walczyły o pulę pieniędzy ogólnomiejskich, co ma dać większą szanse małym projektom na osiedlach. W konsultowanie decyzji z mieszkańcami mają zostać włączone rady osiedli, które nie tylko będą opiniowały najważniejsze inwestycje, ale również projekty do budżetu obywatelskiego.
Sami radni osiedlowi są jednak zaskoczeni tymi pomysłami. Jak mówią znów z nimi nikt o nich nie rozmawiał. – Te projekty w ogóle nie były do tej pory konsultowane, ani z mieszkańcami, ani z radnymi zaznacza Romuald Walewski z Rady Osiedla Łagiewniki. – Wszystko o nas, bez nas dodaje Anna Kubiak z Rady Osiedla Karolew Retkinia-Wschód.
Miasto zapowiada, że program Partycypacja 3.0 dopiero będzie poddany konsultacjom z mieszkańcami, a odpowiednie uchwały pojawią się na posiedzeniu Rady Miejskiej w kwietniu lub maju.