Politechnika Łódzka pracuje nad urządzeniem do pomiarów zanieczyszczenia powietrza
Naukowcy z Politechniki Łódzkiej tworzą urządzenie, którego zadaniem będą doraźne pomiary zanieczyszczenia powietrza. Aparatura ma być zamontowana przy dronie.

– Istnieje system monitoringu podlegający pod Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, ale on mierzy zanieczyszczenie na pewnej wysokości, dokładnie na maszcie, który znajduje się przy stacji pomiarowej. Natomiast ta aparatura jest po pierwsze mobilna, a po drugie, umożliwia badania i pomiary wraz z wysokością od 0 do 200 m – mówi dr Robert Cichowicz z Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska.

Na uczelni od dłuższego czasu trwają analizy poziomu szkodliwych pyłów w powietrzu. – Przede wszystkim zajęliśmy się przedszkolami i szkołami podstawowymi. W obrębie tych budynków badaliśmy stan powietrza. Ćwiczenia przeprowadziliśmy na naszych kampusach. Bez względu na to, jakie były warunki pogodowe, to wyniki z tych badań nie wychodziły zbyt dobre – dodaje prof. Henryk Sabiniak.
Badacze pozyskali na projekt urządzenia do pomiaru poziomu zanieczyszczenia powietrza 140 tysięcy złotych z funduszy Politechniki Łódzkiej. Sam dron kosztował ponad 60 tysięcy.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |