Choć w całym meczu więcej asów (11 do 3) i uderzeń kończących (24 do 10) wykonał Kanadyjczyk, to Polak zachowywał większy spokój w decydujących momentach. Pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego tenisista popełnił 12 niewymuszonych błędów, przy aż 40 rywala.

Co prawda pierwszego gema przegrał Majchrzak (na 3:4), ale po chwili odrobił straty, a później poszedł za ciosem, zwyciężając pierwszego seta 6:4. Losy drugiej partii rozstrzygnęły się w drugim gemie. Piotrkowianin przełamał i dalej pewnie utrzymywał swoje podanie. Wygrał 6:3 i całe spotkanie 2:0.

W drugiej, z trzech rund kwalifikacyjnych, Majchrzak zmierzy się z Amerykaninem Noah Rubinem. Mecz odbędzie się 10 stycznia.