W Łódzkiem strażacy skontrolowali 20 pokojów zagadek. – W każdym z kontrolowanych pokojówstwierdzono w sumie 65 nieprawidłowości, z czego 25 dotyczyło warunków ewakuacji. W wyniku tej kontroli nałożono cztery mandaty karne. W kilku przypadkach zgromadzone były materiały palne na drogach ewakuacyjnych, jak również zastosowanie niewłaściwej wykładziny lub niewłaściwego sufitu podwieszanego – poinformował Jędrzej Pawlak, rzecznik Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Czytaj: Czy łódzkie pokoje zagadek są bezpieczne?

Jakub Książczyk, prowadzący escape room w łódzkim Śródmieściu podkreślił, że po tragedii w Koszalinie zainteresowanie wśród klientów nie spadło. Dodał, że zdecydowana większość prowadzących tego typu miejsca dba o bezpieczeństwo graczy. – Ani jedna rezerwacja nie została odwołana. Nowe pojawiają się w standardowej ilości. Nie jesteśmy szarą strefą. Nikt z nas się nie ukrywał. Ta branża w Polsce działa już pięć lat, na świecie osiem lat. Mamy graczy, którzy zaliczyli już sto takich pokoi. Gdyby to było niebezpieczne, to czy tacy gracze poszliby do drugiego czy trzeciego pokoju?

Według informacji strażaków, w Łódzkiem działa 25 pokojów zagadek. Strażacy planują skontrolować jeszcze dwa takie miejsca w Łodzi i jednow Bełchatowie.

Według danych policji, w całym kraju działa 1100 escape roomów. Strażacy sprawdzili dotąd 325 takich lokali. 26 z nich, w których wykryto największe nieprawidłowości, zostało zamkniętych.
Wyniki kontroli wszystkich pokojów zagadek do piątku trafią do Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Posłuchaj i dowiedz się więcej: