-Do CZMP trafił nietrzeźwy 14-latek, któremu w ręku wybuchła petarda. Do zdarzenia doszło przed godziną 22, na osiedlu Retkinia w Łodzi, kiedy chłopiec wyszedł z grupą nastolatków na spacer. Badanie wykazało w jego organizmie około promila alkoholu. Policjanci wyjaśniają m.in. kto udostępnił mu alkohol i mat. pirotechniczne – mówi rzecznik prasowy łódzkiej policji Joanna Kącka.

Alkohol sprzyja też agresywnym zachowaniom. Po godz. 2do aresztu trafił 27-letni mężczyzna mający 2 promile alkoholu w organizmie. Jest podejrzany o zaatakowanie siekierą 37-latka. Obaj, w większymgronie spożywali alkohol, w mieszkaniu na ulicy Malczewskiego. Ofiara została przewieziona do szpitala. Funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu ślady kryminalistycznego oraz zatrzymali pozostałą czwórkę uczestników imprezydo czasu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Po wytrzeźwieniu wszyscy zostaną przesłuchani.

Pod nadzorem prokuratury policjanci wyjaśniają także okoliczności zdarzenia, do którego doszło po godz. 5 na terenie łódzkiej dzielnicy Górna, na ulicy Niemcewicza. W wyniku ran zadanych ostrym narzędziem, po przewiezieniu do szpitala, zmarł 40-letni mężczyzna.Narazie policja nie może informować o szczegółach.

Nad ranem policjanci zabezpieczali obszar objęty akcją gaśniczą pożaru przy ulicy Przybyszewskiego w Łodzi, do którego doszło po godzinie 6 w Nowy Rok. W jednym z mieszkań kamienicy ujawniono zwęglone zwłoki mężczyzny. Ewakuowano też mieszkańców, 5 osobom udzielono pomocy medycznej. Policjanci ustalają tożsamość ofiary pożaru.