Kolejna rodzina repatriantów z Kazachstanu zamieszkała w Łowiczu
Dziadkowie pani Ludmiły Jakimowicz zostali wywiezieni do Kazachstanu w 1936 roku z okolic Żytomierza. Po 82 latach wnuczka z rodziną przyjechali do Polski. Państwo Ludmiła Jakimowicz i Włodzimierz Gułyj z 9-letnią córką Wiktorią zamieszkają na osiedlu Armii Krajowej.
– Jan i Helena Jakimowiczowie zostali wywiezieni bydlęcymi wagonami do Kazachstanu. Mimo to zachowali polskość, język polski i zwyczaje. Na ich grobach widać polskie napisy. Zawsze chcieli wrócić do Polski – mówi burmistrz Łowicza Krzysztof Kaliński.
To już 14 rodzina Polaków z Kazachstanu sprowadzona do Łowicza. Miejscy radni zawsze jednomyślnie podejmują uchwałę dotyczącą przyjmowania repatriantów. – Robimy dobrą rzecz, za co dziękuję. W tej sprawie zawsze panuje jednomyślność – dodaje burmistrz.
Miasto przygotowuje już uchwałę o przyjęciu kolejnej rodziny z Kazachstanu w roku przyszłym.