Urząd Miasta wszczął kontrolę i zapowiada działania w sprawie łódzkich DPS-ów
Jeśli kontrola w łódzkich Domach Pomocy Społecznej wykaże nieprawidłowości dojdzie do zmian personalnych – zapowiedział na antenie Radia Łódź Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi Piotr Rydzewski.

Urząd Miasta wszczął kontrolę po informacjach, do których dotarło Radio Łódź, a które wskazywały na to, że jednym z DPS-ów, w nocy 80 pensjonariuszami opiekowała się zaledwie jedna osoba. Mieszkańcy i ich najbliżsi mówią również o złej jakości jedzeniu, czy braku tlenu dla najbardziej chorych. Piotr Rydzewski podkreśla jednak, że zanim zostaną podjęte jakiekolwiek decyzje, należy sprawdzić czy do takich sytuacji dochodziło częściej. -To jest możliwe do wykrycia, przeprowadzamy właśnie analizę i kontrolę dokumentacyjną. Po pierwszy istnieje grafik, po drugie są wypłaty za konkretne dyżury.Myślę, że wszystko zostanie wyjaśnione – dodaje dyrektor Rydzewski.
Czytaj: “Całą noc leżała na korytarzu i czekała na pomoc”. Skandal w jednym z łódzkich Domów Pomocy Społecznej
Zapewnia też, że jeżeli kontrola wykaże nieprawidłowości – zmiany personalne będą konieczne. – Nie możemy ferować wyroków przed sprawdzeniem wszystkiego. Jeżeli to jest prawda, jest to absolutnie karygodne i z pewnością dojdzie do zmian personalnych – mówi Rydzewski.
Dyrektor Domu Pomocy Społecznej, w którym doszło do zaniedbań, tłumaczy, że wynikają one z braków kadrowych spowodowanych zachorowaniami i są one incydentalne.
Do sprawy odniosła się też opozycja w łódzkiej Radzie Miejskiej, która domaga się zmian personalnych w miejskiej pomocy społecznej. Zdaniem radnej Prawa i Sprawiedliwości Marty Grzeszczyk taka sytuacja pokazuje większy problem całej opieki społecznej w Łodzi. – Od półtora roku mówimy o tym, że dyrektor MOPS-u nie radzi sobie z zadaniami postawionymi przed nim. Na początku mieliśmy ogromne problemy z pieczą, które nadal trwają, teraz dochodzą DPS-y, w których mamy chaos i rozkład. To musi się zmienić, albo zmienić musi się dyrektor – mówi radna PiS.
Urząd Miasta odpowiada jednak, że żądania odwołania dyrektora MOPS Piotra Rydzewskiego, w związku z sytuacją w DPS-ach są pozbawione podstaw, bo dyrektor odpowiada tylko za ich pracę merytoryczną, a za stronę organizacyjno-prawną Wydział Zdrowia. Szef klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miejskiej Mateusz Walasek proponuje, żeby wstrzymać się od wyciągania wniosków do czasu zakończenia kontroli w miejskich DPS-ach.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Miasto kontroluje łódzkie Domy Pomocy Społecznej | audio (m4a) audio (oga) |