Oświatowa Solidarność żąda odwołania Anny Zalewskiej z funkcji ministra edukacji
Związkowcy przekonują, że stracili zaufanie do szefowej resortu, bo przekazuje ona opinii publicznej nieprawdziwe informacje. Kontrowersje budzi wydłużenie ścieżki awansu, kryteria ocen pracy nauczyciela oraz brak realnych podwyżek pensji.

Łódzka Solidarność oświatowa przedstawiła związkowe votum nieufności dla minister Anny Zalewskiej. Związkowcy z całej Polski podpisują się pod żądaniem odwołania szefowej resortu edukacji. Roman Laskowski, przewodniczący międzyregionalnej sekcji oświaty NSZZ Solidarność wyjaśnił, że związkowcy stracili zaufanie do minister Zalewskiej w związku z informacjami, które przekazałaopinii publicznej.- Pani minister mówi, że nauczyciel zarabia 5 tys. zł. Przygotowaliśmy zestawienie wszystkich nauczycieli w poszczególnych stopniach: stażysty, kontraktowego, mianowanego, dyplomowanego. Nauczyciel z najdłuższym stażem przekraczającym 20 lat pracy nie zarabia 5 tys. zł – powiedział.
Niekorzystna, zdaniem oświatowej Solidarności, jest też propozycja oceniania nauczycieli oraz wydłużona ścieżka kariery. Związkowcy w styczniu planują zorganizowanie ogólnopolskiej debaty o sytuacji w szkolnictwie, a jeśli to nie pomoże, grożą strajkiem w okresie matur. – To może być jednodniowy strajk ostrzegawczy lub godziny ostrzegawcze. Nie chcielibyśmy się jednak do takich kroków posuwać i stąd nasz apel – dodał Laskowski.
Minister edukacji narodowej Anna Zalewska spotkała się dziś ze związkowcami. Poinformowała, że nie zamyka nikomu drogi do rozmowy, a na propozycje zmian kryteriów ocen nauczycieli czka do kwietnia.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Związkowe votum nieufności dla minister Anny Zalewskiej | audio (m4a) audio (oga) |