Jest akt oskarżenia dla 44-latka, który w wyniku wypadku zabił dziecko
Przed sądem w Brzezinach stanie 44-latek, który jadąc samochodem pod wpływem alkoholu potrącił dwie dziewczynki. Jedna z nich mimo reanimacji zmarła, druga lekko ranna okazała się córką mężczyzny.

Do zdarzenia doszło 12 sierpnia br. w miejscowości Będzelin koło Koluszek. W chwili wypadku, oskarżony miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie. – Oskarżony po zakończonej pracy w pobliżu miejsca zamieszkania z dwoma innymi mężczyznami wypili łącznie dwa litry samogonu i każdy z nich po cztery piwa. Mimo to, 44-latek zdecydował się wracać do domu swoim oplem. Gdy był już w pobliżu, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i potrącił siedzącą na poboczu córkę i jej koleżankę. W wyniku odniesionych obrażeń, 10-latka zmarła – powiedział rzecznik prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.
Czytaj:Pijany kierowca zabił dziecko. Drugie trafiło do szpitala
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się winy. Potwierdził, że spożywał alkohol, ale nie pamięta przebiegu zdarzenia. 44-latek nie był wcześniej karany. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.