Nowe kultury i religie poznawane w trakcie nauki, czyli II Dzień Różnorodności na UŁ
Tolerancja, otwartość i akceptacja – te słowa dominowały w środę (5 grudnia) na Uniwersytecie Łódzkim. Po raz drugi świętowano Dzień Różnorodności i jednocześnie 20 lat programu Erasmus na łódzkiej uczelni.
Warsztaty, wystawa i dyskusje złożyły się na świętowanie II Dnia Różnorodności na Uniwersytecie Łódzkim. To przede wszystkim promocja programów wymiany i stypendiów zagranicznych.
Obecnie na łódzkiej uczelni studiuje około 1500 studentów ze 100 krajów na świecie. W trakcie całego roku będzie ich około 2,5 tysiąca. Takie wymiany to korzyść nie tylko dla zagranicznych studentów, ale także dla Polaków. – Zależy nam bardzo, aby nasi studenci korzystali z obecności zagranicznych kolegów. Poznawali różne kultury, religie. Dla nich to możliwość kontaktów oraz uczenia się wzajemnie tolerancji i otwartości – wyjaśniaprof. Antoni Różalski, rektor Uniwersytetu Łódzkiego.
Poznawanie innych kultur i czas spędzony za granicą chwalą także sami studenci.- Możemy dokładnie odczuć i zobaczyć, jak wygląda życie w innych państwach. Czym się różni. To okazja do poznania kultury, poprawy języka angielskiego. Dużo zależy od tego, co jest wymagane od studentów. Na przykład w Finlandii nie ma różnicy, czy jest się rodzimym uczniem, czy przyjezdnym. Wymagania są takie same – przyznają studenci.
Uniwersytet Łódzki jest pierwszą w Polsce uczelnią państwową, która podpisała Kartę Różnorodności, promującą ideę tolerancji i otwartości na innych. Uczelnia jest także pomysłodawcą całorocznej akcji University Diversity, integrującej studentów zagranicznych z polskimi.
Posłuchaj więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
II Dzień Różnorodności na UŁ | audio (m4a) audio (oga) |