VI LO w Łodzi jednak do przeprowadzki
Władze Łodzi po raz kolejny chcą przenieść VI Liceum Ogólnokształcące do budynku po wygaszanym gimnazjum przy ulicy Deotymy. Teraz liceum musi dzielić budynek z Szkołą Podstawową nr 83, i robi się tam coraz ciaśniej.
Po reformie edukacji obie szkoły mają coraz więcej klas, więc decyzja o przeprowadzce wydaje się być jedynym rozwiązaniem przekonuje dyrektor wydziału edukacji Berenika Bardzka. – Z mocy ustawy szkoła podstawowa jest w tej chwili szkołą ośmioletnią, więc automatycznie przybyły dwa roczniki dzieci w jednym budynku. Liceum w przyszłym roku też będzie zdecydowanie większe, do szkoły będą się rekrutowały dzieci, które kończą szkołę podstawową i gimnazjum.
Radni przyjęli dzisiaj uchwałę, która wyraża zamiar przeniesienia szkoły. Jest ona potrzebna, żeby m.in. oficjalnie poinformować o planach rodziców uczniów liceum. Z planów miasta najbardziej cieszą się rodzice dzieci, które teraz uczą się w podstawówce. Jak mówi przewodniczący rady rodziców Grzegorz Puzio, nikt na tym nie traci. – Liceum dostanie na ul. Deotymy budynek po termomodernizacji, natomiast weszła reforma i osiem klas szkoły podstawowej, a my po prostu nie nie mamy pomieszczeń. W budynku gdzie dziś mieści się szkoła jest tych sal za mało.
VI LO miało zostać przeniesione już dwa lata temu. Wtedy jednak do przeprowadzi nie doszło przez błędy formalne urzędnicy nie poinformowali o planach zmiany lokalizacji wszystkich rodziców. Tym razem Wydział Edukacji Urzędu Miasta Łodzi zapewnia, że do takiej sytuacji nie dojdzie.