W nocy z soboty na niedzielę (11 na 12 listopada) w Łodzi pojawiło się w sumie kilkanaście samochodów z poznańskimi numerami rejestracyjnymi. Kierujący między innymi nie zatrzymali się do kontroli drogowej i z ogromną prędkością uciekali ulicami Łodzi. – Ze spływających informacji wynikało, że osoby poruszające się tymi autami mają kominiarki, maczety i inne niebezpieczne narzędzia. Kilka z tych pojazdów na ulicy Warszawskiej nie zatrzymało się do kontroli . Rozpoczął się policyjny pościg, w który oprócz oznakowanych radiowozów włączyło się kilka patroli kryminalnych. Kierujący nie reagowali na dawane sygnały. Uciekali łamiąc kolejne przepisy ruchu drogowego, jak przejeżdżanie na czerwonych świetle, czy zajeżdżanie drogi radiowozom. Ostatecznie już na terenie Zgierza, po wyprzedzeniu trzech uciekających aut, na blokadzie, doszło do ich zatrzymania -mówiJoanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi

Policjanci w sumie wylegitymowali kilkunastu pseudokibiców Lecha Poznań, trzech z nich zostało zatrzymanych. Grozi im do5 lat więzienia.