Świderski i członkowie sztabu trenerskiego Widzewa zawieszeni
Daniel Świderski nie zagra w trzech meczach, a na ławce w jednym spotkaniu zabraknie kierownika drużyny i trenera bramkarzy – to kary dla Widzewa za mecz z PGE GKS-em Bełchatów.

Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej przyjrzała się spotkaniu Widzewa Łódź z PGE GKS-em Bełchatów. W spotkaniu zamiast bramek zobaczyliśmy festiwal kartkowy. Sędzia pokazał łącznie 11 kartek, z czego dwie czerwone.
Z boiska wylecieli Sebastian Kamiński (za dwie żółte) i Daniel Świderski. Napastnik Widzewa już w 15. minucie zakończył swój udział w tym meczu po tym, jak bez gry odepchnął i powalił na ziemię Patryka Rachwała.
Komisja Dyscyplinarna nie miała wątpliwości, że kara była zasłużona i regulaminowo zawiesiła zawodnika na trzy mecze.
W jednym spotkaniu na ławce trenerskiej zabraknie szkoleniowca bramkarzy, Zbigniewa Małkowskiego i kierownika drużyny, Marcina Pipczyńskiego. Obaj gorąco protestowali po drugiej żółtej kartce dla Kamińskiego. Arbiter odesłał ich wtedy na trybuny.
Poza tym, na jeden wyjazd nie będą mogli udać się kibice Widzewa. To efekt odpalania rac w “meczu przyjaźni” z Ruchem w Chorzowie.