PGE Skra walczy o Superpuchar, ŁKS gra z liderem. Na żywo w Radiu Łódź
Siatkarze PGE Skry Bełchatów zmierzą się w Ergo Arenie z Treflem Gdańsk. Stawką będzie Superpuchar Polski 2018. Z kolei piłkarze ŁKS-u Łódź zagrają z liderem I ligi – Rakowem Częstochowa. Relacje z obu meczów na żywo w Radiu Łódź.

W rozgrywanym od 2012 roku Superpucharze Polski najwięcej zwycięstw ma PGE Skra. Zdobyli oni trzy trofea. Trefl triumfował raz, w 2015 roku. Dzisiejszy finał będzie czwartym z rzędu, w którym wygrają gdańszczanie lub bełchatowianie. Co ciekawe, dla jednej z tych drużyn będzie to pierwsza porażka w tych rozgrywkach.
Na pewno chęci zwycięstwa nie zabraknie żadnej ze stron. Ciekawie będzie i na siatce, i przy boisku. Na ławkach trenerskich zasiądą dwaj włosi – Roberto Piazza i Andrea Anastasi.
Dla bełchatowian to dodatkowo okazja do rewanżu za porażkę w finale rozgrywek o Puchar Polski w ubiegłym sezonie. Wtedy gdańszczanie nie pozwolili rywalom na zdobycie nawet seta. Przedsmak tego, co zobaczymy w gdańskiej Ergo Arenie, mieliśmy już w minioną sobotę (20 października) w Bełchatowie. PGE Skra wygrała wtedy z Treflem 3:2.
Dzisiejsze (24 października) spotkanie rozpocznie się kilka minut po godzinie 18. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo i transmisji na stronie Radia Łódź.
ŁKS w twierdzy lidera
Godzinę wcześniej na murawę stadionu w Częstochowie wybiegną piłkarze miejscowego Rakowa i ŁKS-u Łódź. To zaległe spotkanie z 14. kolejki, które zostało przełożone z uwagi na powołanie Jana Sobocińskiego do Reprezentacji Polski U20.
Drugi termin tego meczu oznacza, że zmierzy się lider z Częstochowy z zespołem zajmującym trzecie miejsce. Gracze Rakowa wyprzedzają łodzian o pięć punktów. W tym sezonie u siebie mają najlepszy bilans w całej Fortuna I lidze. Wygrali pięć razy i zanotowali dwa remisy. Strzelili 13 goli, tracąc przy tym cztery.
Ełkaesiacy nie muszą się jednak obawiać. To właśnie ŁKS, obok Bytovii Bytów, gra najlepiej na wyjazdach. Z delegacji podopieczni Kazimierza Moskala przywieźli już 14 punktów. W siedmiu spotkaniach przegrali tylko raz – z Garbarnią Kraków. Zdobyli 11 bramek, a stracili cztery.