Komornik w łódzkim Se-Ma-Forze. Co dalej z bajkowymi zbiorami?
Najcenniejsze zbiory łódzkiego Se-Ma-Fora trafiły w ręce komornika. Zajęte zostały m.in. figurki Misia Uszatka, misia Colargola i oscarowego Piotrusia i Wilka wynika z informacji przekazanych przez łódzki magistrat.

Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że komornik zabezpieczył zbiory na rzecz jednej z osób związanej z muzeum, która miała udzielić mu pożyczki. Jak mówi dyrektor wydziału kultury Urzędu Miasta Łodzi Dagmara Śmigielska, nie jest wykluczone, że eksponaty zostaną bezpowrotnie utracone. – Jest takie ryzyko, pamiętajmy, że ta kolekcja jest dzisiaj w rękach prywatnych. Wszyscy mieli chyba nadzieję, że muzeum Se-Ma-Fora, które należy do spółki, pozostanie w Łodzi i będzie nam służyło.
Tak się nie stało, a spółka od kilku lat zadłuża się. Ma zobowiązania m.in.wobec miasta, ale również wobec właściciela obecnej siedziby muzeum przy ul. Sienkiewicza 100.
Władze Łodzi próbowały uratować kolekcję. W sprawie jej zabezpieczenia do prokuratury trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. – Kilkakrotnie byliśmy na ul. Sienkiewicza, gdzie mieściło się muzeum i stwierdziliśmy, że część kolekcji pozostaje niezabezpieczona na zewnątrz budynku i ulega degradacji, bezpowrotnemu zniszczeniu. Naszym zdaniem jest to wartość historyczna, w związku z czym podjęliśmy decyzję o zgłoszeniu sprawy do prokuratury.
Na razie nie wiadomo jaka przyszłość czekają eksponaty i figurki z muzeum Se-Ma-Fora. Niewykluczone, że zostaną one wystawione na licytację.