Mieszkańcy Bełchatowa narzekają na słaby dojazd do nowego parkingu
Bełchatów ma nowy parking na około 100 samochodów, który nazywany jest śródmiejskim. Mieszkańcy ubolewają, że wjazd do niego prowadzi tylko od jednej strony, prowadzącej w pobliżu bloków mieszkalnych. Chcieliby wjeżdżać także od ul. Kościuszki, głównej ulicy miasta. Tak było zanim parking powstał, ale teraz na drodze stanęły słupki, które po wypowiedzeniu umowy musiało ustawić miasto.
Droga prowadząca od ul. Kościuszki do parkingu śródmiejskiego jest własnością gminy Bełchatów. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, ciąg ten ma służyć pieszym. Jeżeli chodzi o ruch samochodowy, mogą z niego korzystać tylko służby komunalne oraz interesanci i pracownicy gminy, dla których jest on dojazdem do gminnego parkingu. Miasto miało z gminą zawartą umowę użyczenia na tę drogę, ale wójt Kamil Ładziak ją wypowiedział. – My nie robimy niczego niezgodnego z prawem, staramy się o to, żeby nasze prawa były najistotniejsze. Trudno było bezpiecznie poruszać się tą drogą, ponieważ mimo zakazu, jeździły i stawały tam auta.
Dlatego miasto było zobowiązane postawić słupki, oddzielając tym samym możliwość wyjazdu na ul. Kościuszki. Mieszkańcy pytają, dlaczego droga, z której do tej pory zwyczajowo korzystali dojeżdżając do znajdującej się tuż obok biblioteki, została zamknięta w chwili wybudowania parkingu, na który czekali latami? Dziwią się, że nie wykorzystano sytuacji, by ją poszerzyć i zorganizować tam wjazd od strony centrum.
Posłuchaj relacji:
Nazwa | Plik | Autor |
Mieszkańcy Bełchatowa narzekają na słaby dojazd do nowego parkingu | audio (m4a) audio (oga) |
Prezydent Bełchatowa Mariola Czechowska jest zdziwiona zachowaniem wójta. Chciałaby, żeby wjazd na parking śródmiejski był możliwy także od ul. Kościuszki. Jak tłumaczy, pozwoliłoby to zwolnić parkingi przy urzędach dla petentów.Zapowiada działanie w tej sprawie.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |