Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Domów Pomocy Społecznej chcą podwyżek, jakie dostała już część pracowników tych placówek.Personel socjalny zatrudniony w MOPS-ach oraz Centrum Rehabilitacyjno-Opiekuńczego przy ul. Przybyszewskiego dostał ostatnio po 600 zł brutto podwyżki. Na jutrzejszej (10 października) sesji Rady Miejskiej odbędzie się głosowanie nad przesunięciem sześciu milionów złotych na podwyżki dla pozostałych pracowników DPS-ów.- Formę i wysokość środków, które chcemy rozdysponować mamy zamiar ustalić razem ze związkami, dlatego umówiliśmy się na kontynuację tego spotkania. To jest pierwsze zadanie zespołu, który został powołany, żeby rozdysponować dodatkowe środki. Zarysowaliśmy też pewną propozycję. Perspektywa wzrostu wynagrodzeń powinna być wieloletnia – zaznacza Tomasz Piotrowski, dyrektor Departamentu Prezydenta Miasta.

Dowiedz się więcej, Protest pracowników pomocy społecznej. Blokowali ulicę, przeszli pod Urząd Miasta Łodzi [ZDJĘCIA]

Dodatkowe 6 mln zł to średnio o 350 zł więcej dla jednego pracownika DPS. – Na pewno to nie jest satysfakcjonujące, ale od czegoś trzeba zacząć. Jeżeli na dzisiaj jest 350 zł, w poniedziałek siadamy, szukamy oszczędności, więc może to nie będzie kwota 350 zł – nie ukrywa Magdalena Rogozińska, reprezentująca pracowników DPS-ów.

Uczestnicy spotkania nie chcieli zdradzać szczegółów ewentualnych podwyżek dla pracowników MOPS.

Nie wykluczone, że na jutrzejszej sesji Rady Miejskiej pojawią się pracownicy obu placówek.

Posłuchaj więcej: