Wybory 2018: Zieleń, tramwaj i kierowcy
Podsumowanie wszystkich najważniejszych wydarzeń z toczącej się kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi.

Zielona Łódź
Kandydat na prezydenta Łodzi z ramienia Kukiz’15 i Łódź Jest Nasza Rafał Górski przedstawił swoje propozycje dotyczące miejskiej zieleni. Program Zielona Łódź” zakłada m.in. zazielenienie centrum miasta. Rafał Górski zwraca też uwagę na walkę ze smogiem i ogródki działkowe. – Chodzi o to, żeby gdzie się tylko da, podłączyć mieszkania do sieci ciepłowniczej i gazowej. Kolejny punkt to “Łódź miasto – ogród”. Tutaj przede wszystkim nastawiamy się na ogródki działkowe. Dziś w takich miastach jak Łódź to są zielone płuca. Absolutnie nie mam takiego myślenia, żeby je likwidować, wręcz – żeby tworzyć nowe.
Rafał Górski dodaje, że chciałby wdrożyć projekt Błekitno-Zielonej Sieci. – Mam w dorobku łódzkich specjalistów projekt, który jest innowacyjny na skalę europejską, prof. Maciej Zalewski z UŁ jest twórcą. Niestety, ten projekt tkwi w szufladach. Chcemy go zacząć rozsądnie i rzeczowo wdrażać.
Rafał Górski postuluje również, żeby Zielone EXPO odbyło się w okolicach doliny rzeki Jasień, a nie na terenach zaproponowanych prze obecne władze miasta, czyli w Parku 3 maja.
Zagrożona dolina Sokołówki
Radny PiS Włodzimierz Tomaszewski, obawia się o przyszłość łódzkich terenów zielonych. Jako przykład podaje dolinę rzeki Sokołówki. Radny Tomaszewski zwraca uwagę, że miasto nie kontynuuje procesu renaturyzacji tych terenów i dodaje, że może im zaszkodzić powstająca u zbiegu al. Włókniarzy i ul. Limanowskiego sortownia odpadów. – Będzie ona zatruwać i wydzielać olbrzymi odór w promieniu 5 kilometrów, który także dotrze do tej doliny, także w tym obszarze będzie się próbować przekształcać również tereny rekreacyjne klubu Start w zabudowę deweloperską, takie zakusy ze strony prezydenta są, w efekcie w tej polityce środowiskowej prezydent miasta bardziej jest prezydentem developerów i wybranych firm niż mieszkańców.
Według radnego Tomaszewskiego, władze Łodzi – powinny kontynuować renaturyzację doliny Sokołówki. A zamiast budować nową sortownię – rozbudować tę działającą już na Lublinku.
Gdzie stanie noclegownia?
Łódzki radny Prawa i Sprawiedliwości Rafał Markwant, który ubiega się o reelekcję, pyta o lokalizację nowej noclegowni dla bezdomnych. Tę działającą przy ul. Szczytowej – po protestach mieszkańców Stoków – czeka wyprowadzka na ul. Niciarnianą. Ale temu pomysłowi sprzeciwia się część mieszkańców Starego Widzewa przekonuje radny Markwant. – Taka noclegownia powinna powstać w miejscu, które będzie jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców.
Tymczasem Monika Pawlak z Urzędu Miasta podkreśla, że lokalizacja nowej noclegowni nie jest przypadkowa i była wcześniej konsultowana z mieszkańcami Starego Widzewa. – Było spotkanie z Radą Osiedla Starego Widzewa, był dyrektor Kumański, który przedstawił swoją koncepcję na funkcjonowanie tej noclegowni. Ona nie będzie uciążliwa, z uwagi na to, że tam jest Miejskie Centrum Terapii i Uzależnień, i chodzi o to, że znakomita część osób bezdomnych ma problem z uzależnieniem od alkoholu. Ci ludzie nie zostaną pozostawieni samemu sobie,
Noclegownia przy Niciarnianej miałaby powstać pod koniec przyszłego roku. Miasto szacuje koszt jej budowy i wyposażenia na 5 mln zł. W budynku będzie do 100 miejsc dla bezdomnych.
Tramwaj do Ozorkowa
Kandydaci do Sejmiku Województwa Łódzkiego z list KWW SLD Lewica Razem uważają, że tramwaj łączący Łódź, Zgierz i Ozorków musi zostać przywrócony. Anna Adamska-Makowska zapowiada powołanie specjalnej komisji w tej sprawie. – On jest gdzieś tam łatany, są prowadzone jakieś rozmowy, ale one do niczego konkretnego i konstruktywnego nie doprowadziły. Dlatego jesteśmy przekonani, że prace takiej komisji są niezbędne i zrobimy wszystko, żeby taka komisja powstała. A w ślad za jej pracami, aby poszły środki finansowe.
Grzegorz Majewski dodaje, że modernizacja trasy finansowo przewyższa możliwości gmin, ale można sięgnąć po fundusze zewnętrzne. – Renowacja tej linii do Zgierza i później do Ozorkowa jest wyceniona na ok. 300 mln złotych, dlatego potrzebna jest pomoc województwa łódzkiego, w tym poprzez dystrybucję środków unijnych, którymi województwo będzie dysponowało w ramach regionalnych programów operacyjnych.
Kandydaci na radnych Sejmiku Województwa uważają, że aby wyremontować tramwajową trasę,można też skorzystać ze środków z Ministerstwa Infrastruktury.
Poszkodowani kierowcy
Kandydat na radnego KWW Wolność #MuremZaŁodzią Tomasz Słota uważa, że kierowcy w Łodzi są dyskryminowani. Faworyzowany jest za to transport publiczny. Tomasz Słota uważa, że urzędnicy utrudniają teraz życie zmotoryzowanym. – Na przykładzie ulicy Dennej, która jest takim przejazdem między moim czwartym okręgiem wyborczym a Retkinią widać dokładnie, jak po macoszemu traktowana jest infrastruktura drogowa. Tam w godzinach szczytu jest wężyk samochodów przemieszczających się, podczas gdy kolejne tory są wymieniane w mieście dla tramwajów, które mają priorytet.
Kandydat na radnego Tomasz Słota chce, by Łódź była bardziej przyjazna dla kierowców do czego mogłaby się przyczynić – jego zdaniem – likwidacja buspasów i wydłużenie zielonego światła dla kierowców kosztem komunikacji miejskiej.
Nazwa | Plik | Autor |
– brak tytułu – | audio (m4a) audio (oga) |