Wybory 2018: Echa wyroku i pełnomocnicy
Podsumowanie wszystkich najważniejszych wydarzeń z toczącej się kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi.
Prezydent naraża mieszkańców
Łódzki radny PiS Marcin Chruścik, który ubiega się o reelekcję przekonuje, że prezydent Hanna Zdanowska już teraz nie może pełnić swojej funkcji. Jego zdaniem wyrok skazujący, który na niej ciąży, stawia pod znakiem zapytania jej decyzje, podejmowane jako prezydent miasta. To z kolei może narazić mieszkańców. – Skazana prezydent miasta to już nie tylko wielki problem wizerunkowy, pytanie pojawia się takie: czy pani prezydent Hanna Zdanowska, skazana prawomocnym wyrokiem, jest w stanie dalej oszukiwać łodzian, że może pełnić funkcję bez negatywnych skutków dla Łodzi.
Radni PiS od zeszłego tygodnia przekonują, że głos na prezydent Zdanowską to głos zmarnowany, bo według ustawy o samorządzie, z wyrokiem nie może ona zostać urzędnikiem samorządowym. Nie zgadza się jednak z tym wiceprezydent miasta Tomasz Trela. Jak przekonuje, takie opinie są bezzasadne i wprowadzają wyborców w błąd. – To, co robią politycy Prawa i Sprawiedliwości to obrzydliwa manipulacja, która ma zniechęcić łodzian do pójścia do urn wyborczych 21 października.
Prezydent Zdanowska została skazana na karę grzywny za poświadczenie nieprawdy w dokumentach, co pozwoliło jej partnerowi uzyskać kredyt na 200 tys. zł. Wyrok jest prawomocny podtrzymał go sąd drugiej instancji.
Miasto nie dba o zabytki
Według Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom, władze Łodzi nie dbają o zabytkowe budynki.Kandydatka na prezydenta Łodzi startująca z własnego komitetu, jako przykład podaje kamienicę przy ul. Sienkiewicza 4. W 2015 roku budynek przeszedł w prywatne ręce, jego stan jest fatalny. – Pani prezydent Zdanowska twierdzi, że miasto sobie świetnie radzi z dziką reprywatyzacją oraz z dbaniem o łódzkie kamienice. Ja zaś twierdzę, że albo pani prezydent wie o ty wszystkim, to się dzieje za jej wiedzą i a urzędnicy zaniechują pewnych działań, i w ten sposób masa takich budynków jak ten trafia w ręce prywatne; albo pani prezydent w ogóle nie wie, co robią jej urzędnicy, i z tego tytułu nie nadaje się do pełnienia swojej funkcji.
Agnieszka Wojciechowska van Heukelom uważa, że powinna powstać ewidencja wszystkich łódzkich budynków. Jej zdaniem, ma to pomóc w walce z dziką reprywatyzacją.

Pełnomocnik seniorów
Rafał Górski, który również ubiega się o fotel prezydenta miasta z ramienia Kukiz’15 i ruchu Łódź Jest Nasza przekonuje, że zadba o potrzeby seniorów. Jego zdaniem do tej pory miasto nie zajmowało się ich rzeczywistymi problemami. Dlatego w magistracie potrzebny jest pełnomocnik seniorów z prawdziwego zdarzenia. – Nasz program zakłada powołanie pełnomocnika ds. seniorów w randze wiceprezydenta, który powinien i będzie zatwierdzony przez Miejską Radę Seniorów. To nie może być osoba polityczna, to nie może być osoba, która jest dyspozycyjna dla prezydenta, tylko osoba, która pracuje dla seniorów.
Pełnomocnik ma dbać przede wszystkim o likwidacje barier architektonicznych. Rafał Górskiego jako kandydata popiera część środowisk seniorów w Łodzi m.in.przewodnicząca Miejskiej Rady Seniorów Janina Tropisz, a także przewodnicząca klubu sąsiadów Przystanek Damiana Barańska.
Buda Express na zakazie
Kandydatki do Rady Miejskiej Łodzi z list KWW Hanny Zdanowskiej zarzucają kandydatowi na prezydenta miasta Waldemarowi Budzie z ramienia PiS nieprawidłowe parkowanie samochodu wykorzystywanego podczas kampanii wyborczej – Buda Express. Agnieszka Wieteska z SLD mówi, że Buda Express był zaparkowany pod Urzędem Marszałkowskim w niedozwolonym miejscu. – Na swoich pierwszych plakatach wyborczych, na których zapomniał o logo PiS, nie zapomniał o haśle “mogę więcej”. I właśnie pokazał, co to może znaczyć. To nie znaczy, że on więcej może zrobić dla Łodzi, to znaczy, że jemu wolno więcej, wolno mu łamać przepisy, wolno parkować na zakazie. Inni mieszkańcy tego nie robią.
Szef sztabu wyborczego Waldemara Budy Marcin Zalewski przeprasza za tę sytuację i przyznaje, że kierowca zaparkował na zakazie. Uważa jednak, że w centrum jest zbyt mało miejsc parkingowych. – Chciałbym zaznaczyć, że polityka miejska w ostatnich latach pokazuje wprost, że pani prezydent Hanna Zdanowska zmniejsza liczbę miejsc parkingowych, obiecane parkingi wielopoziomowe nie powstały, w związku cały czas wojna z samochodami trwa. Kwestia pozostawienia samochodu w centrum miasta, jest ekwilibrystyką na wysokim poziomie.
Marcin Zalewski zaapelował do oponentów, żeby zamiast wytykaniem błędów, zajęli się realizowaniem konkretnych działań dla mieszkańców Łodzi.

Łamanie barier i prawa lokatów
Kandydat na radnego z list komitetu Hanny Zdanowskiej Krzysztof Makowski, podobnie jak Rafał Górski, chce zająć się m.in.seniorami. Proponuje on jednak stworzenie programu Złam barierę. – Postanowiliśmy stworzyć program, który nazwaliśmy “złam barierę”, czyli likwidacja barier architektonicznych, takich jak zbyt wysokie krawężniki, niedostosowane przejścia podziemna dla osób niepełnosprawnych, osób starszych i rodzin z małymi dziećmi, a także za niskie przystanki tramwajowe, gdzie niekiedy ogromną sztuką jest wysiąść czy też wsiąść do takiego tramwaju.
Na łamanie barier w mieście miałby być wyznaczony specjalny fundusz w budżecie miasta, który mógłby na początek wynieść 200 tys. zł.
Z kolei inny kandydat na radnego z ramienia komitetu Hanny Zdanowskiej Piotr Paduszyński chciałby, żeby w kolejnej kadencji został powołany rzecznik praw lokatorów. – Celem jest przede wszystkim oderwanie zajmowania się sprawami lokatorów od administrowania majątkiem miasta. Nie da się, żeby jednocześnie administracja lokalami była zarządcą majątku miasta, wynajmującym i jednocześnie dbała o interesy najemców.
Zdaniem Piotra Paduszyńskiego, rzecznik praw lokatorów powinien zajmować się dbaniem nie tylko o najemców mieszkań komunalnych, ale również spółdzielców, a nawet najemców mieszkań prywatnych.
Nazwa | Plik | Autor |
Echa wyroku i pełnomocnicy | audio (m4a) audio (oga) |