Policjanci pomogli w ratowaniu ręki chłopca. 10-latek spotkał się z nimi i podziękował
10-letni Kacper, któremu koluszkowscy funkcjonariusze udzielili pomocy po tym, jak niemal amputował sobie dwa palce, odwiedził z mamą policjantów życzliwych policjantów. Były momenty wzruszeń i radości, podziękowania, kwiaty i upominki.

Do zdarzenia doszło 11 września 2018 roku ok. godz. 16, w czasie gdy masa ludzi usiłuje wyjechać z łódzkiej aglomeracji do pobliskich miejscowości. 10-letni Kacper w czasie sprawdzania napięcia łańcucha w dziecięcym quadzie przyciął sobie między łańcuchem a zębatką dwa palce, powodując ich niemal całkowitą amputację. Koluszkowscy policjanci zdecydowali się pomóc cierpiącemu 10-latkowi. Ustalili gdzie może uzyskać niezbędną pomoc i – wykorzystując policyjny radiowóz – przewieźli go wraz z mamą do Instytutu CZMP w Łodzi, gdzie czekali już poinformowani przez policjantów chirurdzy. Lekarze zrobili wszystko co w ich mocy, by uratować zmiażdżone palce 10-latka i podkreślili, że szybka i zdecydowana reakcja policjantów przyczyniła się niewątpliwie do sukcesu, bowiem w tego typu przypadkach ważna jest każda minuta.
Jak przebiegała wtedy akcja ratunkowa? Posłuchaj relacji Kamili Litman:
Nazwa | Plik | Autor |
Zmiażdżone palce i policyjna pierwsza pomoc | audio (m4a) audio (oga) |
Kacper wraz z mamą odwiedzili mury koluszkowskiej komendy, aby osobiście podziękować policjantom za okazaną pomoc. Sierżant sztabowy Rafał Sztajbert i starszy sierżant Adrian Ciemienga nie kryli wzruszenia podczas tego spotkania. Skromnie odpowiedzieli tylko, że zrobili co do nich należało.
Kacper z rąk Komendanta Powiatowego Policji powiatu łódzkiego wschodniego insp. Krzysztofa Dąbrowskiego otrzymał na pamiątkę policyjną maskotkę garnizonu łódzkiego, a od policjantów – słodycze i policyjne “resoraki”. Mundurowi otrzymali bukiety kwiatów i podziękowania. Kacper miał również okazje zwiedzić budek komendy odwiedzając m.in.pomieszczenie Powiatowego Stanowiska Kierowania, siłowni ipolicyjną strzelnice, która – jak sam powiedział – zrobiła na nim największe wrażenie.
