Debatę można obejrzeć tutaj:

Nasze zaproszenie przyjęli:

• Piotr Niedźwiecki (prezydent Zduńskiej Woli, KWW Piotra Niedźwieckiego),
• Damian Kunert (PiS),
• Andrzej Brodzki (Porozumienie Ponad Podziałami)
• Marzena Jaruga (Zgoda i Rozwój)
• Konrad Pokora (Koalicja Obywatelska)

Rozmowę rozpoczęto od zestawienia sytuacji w Zduńskiej Woli z kondycją Sieradza. Sytuacja tego drugiego miasta jest spostrzegana przez mieszkańców, jako zdecydowanie lepsza.

– Jest to odwieczna rywalizacja dwóch sąsiednich miast. Mamy przecież zbliżone budżety do siebie. Różnica w rozwoju, przemawiająca na korzyść Sieradza polega na tym że posiada on większe obszary inwestycyjne – zauważył obecny prezydent Piotr Niedźwiecki. Z tą oceną zgadza się Konrad Pokora, przypominając jednak o niewykorzystanych szansach przez Zduńską Wolę, takich jak m.in. brak geotermii oraz portu przeładunkowego.

Obecną sytuację krytykował Andrzej Brocki. – Do rozwiniętego miasta wjeżdża się szerokimi i równymi drogami, które oświetlają nowoczesne latarnie. Pod tym względem Zduńska Wola jest zaściankiem – mówił i ocenił, że zastój Zduńskiej Woli jest spowodowany brakiem ciągłości w realizowaniu inwestycji kontynuowanym przez poszczególne władze.

– Oczywiście są inwestycje w Zduńskiej Woli, mówimy o około 100 mln zł. Trzeba jednak zauważyć, że pozyskaliśmy przy tym tylko 10% środków zewnętrznych. Aby temu zapobiec w przyszłości należałoby powołać zespół do pozyskiwania środków zewnętrznych. Niestety, jako miasto, jesteśmy tylko w fazie pomysłów, a nie realizacji – przyznałaMarzena Jaruga.

Kolejną kwestią, która determinuje obecny stan Zduńskiej Woli, ma być pogłębiający się konflikt pomiędzy władzą wykonawczą w osobie prezydenta, a ciałem ustawodawczym, czyli Radą Miejską.- Brak jest długofalowej koncepcji rozwoju miasta. Mieszkańców nie obchodzi spór między prezydentem a radą. Widać, że panom brakuje zdolności negocjacyjnych – zauważa przedstawicielka komitetu Zgoda i Rozwój. Słowa te skierowała zarówno do Piotra Niedźwieckiego, jak i radnego z PiS-u Damiana Kunerta.

Kandydaci na urząd prezydenta przedstawili również swoje wizję zagospodarowania dzielnicy Karsznice. Konrad Pokora stwierdził, że chciałby się skupić na walorach turystycznych tego terenu.- Tamtejszy skansen lokomotyw to perełka w tej części Polski, dlatego trzeba przekierować stałą kwotę na dofinansowanie tego obiektu – zauważył polityk Koalicji Obywatelskiej.

Realnym problemem Karsznicjest brak dostosowania rozkładu przewoźnika miejskiego do potrzeb mieszkańców.- Gdy słucham dyskusji obecnych radnych i prezydenta, który rządzi 9 lat, to się zastanawiam, dlaczego zmian w komunikacji nie zrobiono wcześniej – ironizował Andrzej Brodzki, który przypomniał także, że Zduńska Wola jest jedynym miastem, które nie zyskało ani złotówki na zakup nowego taboru.

Wostatniejczęści debaty poruszono problem mieszkalnictwa. Tutaj zderzyła się koncepcja stopniowego budowania lokali komunalnych, której orędownikiem jest prezydent Piotr Niedźwiecki, a bazowaniem na szerszą skalę na rządowym programie Mieszkanie+, za czym opowiada się Damian Kunert.

oprac. na pods. TVP3 ŁÓDŹ