Remonty dróg głównym powodem ulicznych korków w Łodzi? [ZDJĘCIA]

Wszechobecne w Łodzi remonty dróg coraz bardziej dają się we znaki kierowcom i pasażerom komunikacji miejskiej.Korki w godzinach szczytu sięgają kilku kilometrów, tak jest m.in. na al. Palki przed remontowanym Rondem Solidarności i na ul. Śmigłego-Rydza.

Wczoraj (11.09) poseł Waldemar Buda, kandydat PiS na prezydenta Łodzi alarmował, że sposób prowadzenia inwestycji w mieście wciąż pozostawia wiele do życzenia. Za przykład podawał to, co teraz dzieje się na zamkniętych już ulicach, np. na ulicy Nawrot, gdzie nie pracuje ani jeden robotnik. -Niestety nie dzieje się nic albo prawie nic. Na miejscu nie ma nawet maszyn ani pracowników, którzy pozorowaliby pracę. Sprawdziliśmy to. Po kilku godzinach było identycznie. Nie prowadzono tam żadnych prac remontowych, nie ma tam wykonywania nawet żadnych prac przygotowawczych – dodaje Buda.

Reporter Radia Łódź rozmawiał z robotnikami, którzy twierdzą, że na budowie pracują codziennie, a naprawa i budowa dróg to zajęcie pracochłonne.

Piotr Wasiak z Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi informuje, że mieszkańcy nie mają powodu do niepokoju i przeprasza za wszystkie utrudnienia. -Prace w ramach rewitalizacji wymagają przede wszystkim w pierwszym etapie przebudowy infrastruktury podziemnej, czyli m. in. budowy ciepłociągu, przebudowy gazociągu. Prace przebiegają zgodnie z planem, póki co nie mamy zastrzeżeń. Ruch w Łodzi od września jest znacznie większy, remonty powodują pewne utrudnienia, za co przepraszamy, natomiast kiedyś trzeba je przeprowadzić. Wszyscy chcemy, żeby Łódź się zmieniała, nie da się tego zrobić bez przeprowadzenia remontów, ale robimy wszystko, żeby były one jak najmniejsze i trwały jak najkrócej – dodaje.

Mieszkańcy Łodzi przyglądają się, jak prowadzone są prace i jak wyglądają postępy w remontach. – Mieszkam przy ul. Nawrot Jak pozdejmują chodniki, to już będzie koniec. Coś tam powoli robią, ale dzisiaj jest bardzo dużo robotników, wcześniej było ich zdecydowanie mniej, może to dlatego, że jeszcze przy Tuwima coś robią i budują – mówi jedna z łodzianek.

– Wcześniej pracowali pomalutku, ale od wczoraj chłopaki wzięli się do roboty. Zobaczymy na jak długo, bo dopiero wczoraj była dyskusja, a dzisiaj ruszyli bardziej z pracą, może dzięki temu szybciej skończą – dodaje nasza druga rozmówczyni.