Łódzki dawca szpiku uratuje życie amerykańskiej pacjentki
Rafał Danielewicz jest pielęgniarzem w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki. Pod koniec 2017 roku zgłosił się do banku dawców szpiku prowadzonego przez fundację DKMS. Dwa miesiące później dostał telefon z informacją o rzadkiej zgodności genetycznej z chorą kobietą.
– Chciałem pomóc i dać coś od siebie. Mimo, że jestem pielęgniarzem miałem dodatkową potrzebę pomocy. Decyzję o zostaniu dawcą szpiku podjąłem spontanicznie, dzięki reklamie fundacji DKMS – mówi pan Rafał.
Po telefonie o zgodności genetycznej nie wahał się ani chwili.Przeszedł wiele badań i właśnie został dawcą. Jego komórki macierzyste już zostały podane chorej pacjentce. – Kontakt możemy mieć dopiero po 2 latach. Na razie możemy mieć kontakt anonimowy przez fundację. Będę informowany o stanie zdrowia pacjentki, która dopiero otrzymała komórki macierzyste. Czekamy na sygnał z fundacji z USA – dodaje pielęgniarz.
Samo pobranie od dawcy wykonuje się dwiema metodami. Szpik jest pobierany z talerza kości biodrowej lub, o wiele częściej, z krwi obwodowej. Zabieg jest bezbolesny.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Zdrowym być – Rafał Danielewicz dawca | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |