Kandydaci Hanny Zdanowskiej do Rady Miejskiej

Komitet wyborczy wyborców Hanny Zdanowskiej przedstawił swoich kandydatów do łódzkiej Rady Miejskiej. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele wszystkich ugrupowań, które popierają obecnie urzędującego prezydenta czyli między innymi PO, Nowoczesne i SLD. Zdaniem Hanny Zdanowskiej, która sama będzie liderką listy na Widzewie, to grupa różnorodna, którą łączy jeden mianownik. – Jesteśmy tutaj ludźmi o bardzo różnych poglądach. Jesteśmy zarówno konserwatywni, jak i liberalni. Jedni są uwrażliwieni społecznie, inni są bardzo zwolennikami gospodarki wolnorynkowej. Mogłoby się wydawać, że różni nas tak wiele, a jednak połączyło nas jedno: miłość do naszego miasta i chęć dalszego działania na rzecz zmian, które w Łodzi zainicjowaliśmy – mówi Zdanowska.

Jednak, jak zauważa lider listy z okręgu nr 3 Marcin Gołaszewski, który jest jednocześnie szefem Nowoczesnej w Łodzi, październikowe głosowanie będzie nie tylko walką o głosy pomiędzy różnymi komitetami, ale również wyścigiem pomiędzy poszczególnymi kandydatami. – Wiem, że będzie to rywalizacja między nami, ale będzie to rywalizacja partnerska. Łódź musi pozostać miastem otwartym, popierającym te wszystkie idee, o których mówiła prezydent Zdanowska – dodaje Gołaszewski.

Na listach nie ma zaskoczeń. Poza wymienionymi już liderami, czy Hanną Zdanowską i Marcinem Gołaszewskim, tak zwanymi lokomotywami, mają być: dotychczasowy radny Mateusz Walasek, mecenas Sebastian Bochuszewicz, szef SLD w Łódzkiem Tomasz Trela, radna Małgorzata Moskwa-Wodnicka również z SLD, oraz dwóch reprezentantów PO Monika Malinowska-Olszowy i szef Platformy w Łodzi Adam Wieczorek.

Po przedstawieniu kandydatów do Rady Miejskiej Hanny Zdanowskiej, nie trzeba było długo czekać na reakcję Prawa i Sprawiedliwości. – Jest to lista przyjaciół imigrantów z kraju Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, bo przecież pod takim sztandarem zarówno Hanna Zdanowska, jak i popierająca ją koalicja będzie szła do wyborów – skomentował rzecznik klubu radnych Łukasz Magin.

Razem chce, żeby to samorząd zadbał o edukację seksualną

Partia Razem przedstawiła kolejny element swojego programu. Przypomnijmy, że Razem wystawia listy tylko do Sejmiku Wojewódzkiego. Jak przekonują działacze partii, to właśnie samorząd wojewódzki powinien zająć się edukacją seksualną uczniów z regionu, skoro nie można liczyć na rząd. Zdaniem Mateusza Mirysa z partii Razem, to, co obecnie proponuje się najmłodszym w szkołach, nie jest edukacją seksualną.

– My domagamy się wprowadzenia edukacji seksualnej do programu nauczania przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Powinna być ona przedmiotem obowiązkowym w polskich szkołach i powinna być prowadzona w zgodzie z uznanymi standardami – mówi.

Dlatego zdaniem działaczy partii Razem to samorządy powinny wziąć sprawy w swoje ręce. – Ochrona zdrowia i edukacja to sfery, które leżą w kompetencjach sejmiku i to, co może on zrobić, to m. in. dofinansowywać programy zajęć pozaszkolnych z zakresu edukacji seksualnej czy zakładać placówki konsultacyjne, które będą udzielały wiedzy na temat ludzkiej seksualności. Sejmik może także zadbać o to, by udostępniać w publicznych placówkach środki antykoncepcyjne – dodaje Mirys.

Sokalski kandydatem w Piotrkowie

W Piotrkowie Trybunalskim wyborcza batalia się już rozpoczęła, choć na razie wewnątrz Komitetu Wyborczego Wyborców Tak dla Piotrkowa”, który zorganizował prawybory. To one wyłoniły kandydata na urząd prezydenta miasta, którym został Tomasz Sokalski. Rywalizował z miejską radną Krystyną Czechowską, z tego samego komitetu.

– W ciągu dwóch dni odbywały się prawybory w centralnym punkcie Piotrkowa trybunalskiego. Tam mieszkańcy mieli możliwość głosowania na obojętnie którego kandydata. Oczywiście mogli się też spotkać z kandydatami, porozmawiać zarówno na temat programu jak i wizji miasta – informuje Tokalski.

Tomasz Sokalski mówi, że w Piotrkowie Trybunalskim jest wiele do zrobienia. – Wystarczy spojrzeć na rynek. On rzeczywiście jest ładniejszy niż był, ale nadal zaniedbany i niesprzątnięty. Miasto nie może tak wyglądać, z nieskoszonymi trawami, brudnymi chodnikami. Brakuje tutaj gospodarza. To jeden z punktów, który mamy w programie wyborczym – dodaje Sokalski.

Wizja Tak dla Piotrkowa” to także bezpłatne obiady dla wszystkich uczniów, bezpłatna komunikacja miejska czy budowa odkrytego basenu. Kolejne punkty programu mają zostać przedstawione na kolejnych konferencjach prasowych.

Posłuchaj: