O kondycji i problemach małych klubów sportowych rozmawiano na obiektach SKS Start. Klub jest w sporze z władzami Łodzi. Jego teren przyul. Św Teresy należy do miasta, a Start chciałby przejąć go przez zasiedzenie. Sprawę ma rozstrzygnąć sąd.

Minister Dworczyk zadeklarował, że łódzki klub mógłby dostać wsparcie finansowe, gdyby strony konfliktu doszły do porozumienia. – Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki z rezerwy ogólnej, której dysponentem jest premier RP, jest gotów przekazać dofinansowanie w kwocie co najmniej pół mln zł na wsparcie infrastruktury klubu SKS Start Łódź. Apelujemy do pani prezydent o to, żeby jak najszybciej ten spór zakończyć. Prosimy również, żeby stworzyć możliwości działania SKS Start. Sprawy dotyczące władania terenem zostaną uregulowane, klub otrzyma jeszcze w tym roku wsparcie finansowe – mówi Dworczyk.

Wojciech Zieliński, przedstawiciel Startu, nie ukrywa, że taki zastrzyk finansowy bardzo przydałby się klubowi. – Jesteśmy na tych terenach od ponad 60 lat i w dalszym ciągu chcielibyśmy funkcjonować. Dzisiejszy sport w klubie jest właściwie w większości młodzieżowy. Są sekcje koszykówki, siatkówki, piłki nożnej. W dalszym ciągu młodzież dzielnicy Bałuty i Radogoszcz garnie się do nas. W związku z tym, że sytuacja jest niepewna, rodzice wielu zawodników po prostu się obawiają, czy ich dzieci dalej będą mogły trenować – dodaje Zieliński.

Bartosz Domaszewicz, radny Platformy Obywatelskiej, zapewnia,że miasto będzie respektowało wyroki sądów w sprawie własności gruntów. – Sąd przyznał rację miastu i stwierdził, że ten teren należy do gminy. Obecna sytuacja Startu Łódź jest wynikiem wieloletniej batalii jego działaczy z miastem. Moim zdaniem liczyli oni, że się na tym terenie uwłaszczą. Jesteśmy zdeterminowani, by teren pełnił funkcje sportowe i tak też będziemy chcieli go umocnić w planie zagospodarowania przestrzennego – dodaje Bartosz Domaszewicz.

Dofinansowanie z rezerwy rządowej miałoby wynosić 500 tys. zł. Zdaniem Bartosza Domaszewicza to zbyt mała kwota, bo obiekty na Starcie wymagają remontów wartych co najmniej 20 mln zł. Taką sumę chce na inwestycje przeznaczyć miasto, ale dopiero po wyprowadzce klubu, który ma wobec magistratu milionowe długi.

SKS Start Łódź to wielokrotny mistrz Polski w siatkówce kobiet, w latach 60tych i 70tych minionego wieku był jednym z największych klubów sportowych w Łodzi.