Sesja Rady Gminy w Bełchatowie: Co dalej z gminą Kleszczów?
Gorący przebieg miała czwartkowa (30.08) sesja Rady Gminy Bełchatów. W porządku obrad znalazł się punkt dotyczący rozpoczęcia procedury poszerzenia gminy Bełchatów kosztem Kleszczowa i przeprowadzenia konsultacji społecznych. Proponowane zmiany dotyczą terenu, na którym znajduje się część Kopalni Węgla Brunatnego i Elektrownia Bełchatów.
Pomysłodawczynią odłączenia części gminy Kleszczów i przyłączenia jej do gminy Bełchatów jest posłanka klubu parlamentarnego PiS Małgorzata Janowska. Jak mówi, zrównoważy to rozwój całego powiatu bełchatowskiego. – Chodzi o to, żeby nasz powiat rozwijał się na dobrym poziomie. Chcemy, żeby wszystkie gminy mogły tworzyć dobrą infrastrukturę również dla swoich mieszkańców – dodaje Janowska.
Dzięki zmianom, budżet gminy Bełchatów zwiększyłby się o kilkadziesiąt milionów złotych. Pomysł posłanki wspiera Kamil Ładziak, wójt gminy Bełchatów, który zadeklarował, że będzie się dzielił częścią wpływów. Mieszkańcy Kleszczowa sprzeciwiają się temu pomysłowi. Przyszli na sesję.
– Według gminy Kleszczów jest to pomysł bolszewicki, który nie zasługuje na uznanie. To przesłanka finansowa, która ma na celu przejęcie dochodów wypracowanych w gminie Kleszczów. Gdyby takimi argumentami posługiwano się w jakichkolwiek międzyludzkich lub międzynarodowych relacjach, doszlibyśmy do absurdalnych wniosków. Nikt nie mógłby czuć się bezpieczny, jeżeli jest bogatszy od innego – mówi Kazimierz Chudzik, sekretarz gminy Kleszczów.
Niespełna dwugodzinna dyskusja zakończyła się przyjęciem uchwały. Na jej mocy ruszą teraz konsultacje. Po nich odpowiedni wniosek zostanie skierowany na ręce wojewody łódzkiego, który po zaopiniowaniu owego wniosku, przedstawi go radzie ministrów. Jeżeli zostanie zaakceptowany, 1 stycznia 2020 r. dojdzie do zapowiadanych zmian.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |