“Zawodowi kierowcy powinni wczuć się w rolę kierowców samochodów osobowych”
Tak twierdzi Tadeusz Zagajewski z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, który był gościem Radia Łódź. Kierowcy TIR-ów zorganizowali nieformalny protest przeciwko akcji policji, która od początku lipca karze ich między innymi za wyprzedzanie na autostradach.
Tadeusz Zagajewski uważa, że akcja policji nie koniecznie jest wymierzona w kierowców. – Nie określiłbym tego tak, że policja się uparła. Jest to po prostu potrzeba chwili. Doszło do sytuacji, w której pojazdy poruszające się po autostradach muszą w sposób gwałtowny zwalniać tylko dlatego, że TIR-y jadą z prędkością o np. 5 km/h większą. Ten, który jedzie z tyłu, podejmuje decyzję o wyprzedzaniu i nie zwraca uwagi na to, że za nim tworzy się ciąg pojazdów i że każdy jest zdenerwowany, a nerwy nie powinny być elementem funkcjonującym na drodze.
Czytaj: Kierowcy TIR-ów będą protestować
Tadeusz Zagajewski podkreślił, że to sytuacja o tyle utrudniająca jazdę, że kierowców samochodów osobowych jest po prostu więcej. – Po naszych autostradach nie jeżdżą wyłącznie TIR-y. Jest bardzo dużo samochodów osobowych, dostawczych, motocykli, a zatem ilość pojazdów poruszających się po drogach jest na tyle duża, że można byłoby się pokusić o procentowe porównanie czego jest więcej – tych mniejszych czy tych dużych, które niestety czasem utrudniają jazdę – dodał.
Kierowcy TIR-ów zorganizowali protest w internecie – namawiają się nawzajem, żeby celowo jeździli dzisiaj wolniej, na autostradzie nie przekraczając prędkości 69 km/h.
Posłuchaj całej rozmowy z Tadeuszem Zagajewskim i dowiedz się więcej:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z DRÓG Z ŁODZI I REGIONU |