Policja wyjaśnia okoliczności utonięcia w rzece Sokołówce
Zwłoki 59-letniego mężczyzny znaleźli jego rodzice. Wstępnie jako przyczynę zgonu wskazano utonięcie.

8 sierpnia funkcjonariusze z II Komisariatu KMP w Łodzi zostali udali się na ul. Sokołowską. Według zgłoszenia miało tam dojść do utonięcia mężczyzny. Z ustaleń policjantów wynika, że tego dnia, około godz. 7.30 małżeństwo ze Zgierza przyjechało odwiedzić 59-letniego. Mężczyzna mieszkał samotnie przy ul. Sokołowskiej.
Rodzice nie zastali syna, zaczęli więc szukać go na pobliskim terenie, także nad pobliską rzeczką – Sokołówką. Tam znaleźli leżące w wodzie ciało syna. Zwłoki zabezpieczono do dalszych badań. Jako przyczynę zgonu wskazano utonięcie.
Policjanci wyjaśniają także okoliczności zgonu mężczyzny, którego ciało wyłowiono ze zbiornika wodnego w Dąbkowicach Górnych 8 sierpnia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przyjechał wypocząć nad wodą. Po ponad godzinnych poszukiwaniach wyłowiono ciało mężczyzny. Niestety pomimo reanimacji, lekarz stwierdził zgon 35-letniego mieszkańca Sochaczewa. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
To już 11 ofiara utonięcia w tym roku, w województwie łódzkim.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |