Trzy miliony pasażerów Ryanair w Łodzi
Łódzkie lotnisko świętowało w środę (8 sierpnia) 3-milionowego pasażera linii Ryanair. By osiągnąć taki wynik, port potrzebował 13 lat.

Ten wynik nie jest spektakularny i trudno porównać go z sytuacją na innych lotniskach obsługiwanych przez Ryanaira. Ma to związek z brakiem bazy operacyjnej linii w Łodzi. – Baza operacyjna oznacza, że kilka samolotów jest przypisanych do danego lotniska, czyli tam nocują – rozpoczynają i kończą operacje oraz stacjonują tam załogi. Nie można porównywać lotniska, gdzie jest baza, do stanowiącego jedynie port przelotowy – wyjaśnia Olga Pawlonka, dyrektor marketingu i sprzedaży Ryanair.
Aby taka baza mogła funkcjonować, na lotnisku potrzebnych jest minimum pół miliona pasażerów. Tymczasem Lublinek w ubiegłym roku obsłużył ich 200 tysięcy. W pierwszym półroczu 2018 roku – jako jedyny port lotniczy w Polsce – zanotował też spadek liczby podróżujących. – To w tej chwili nie ma dla nas znaczenia. Od czerwca, tak jak planowaliśmy, statystyki idą w górę. 18 procent więcej w porównaniu do roku ubiegłego w czerwcu, 21 procent w lipcu. Taki sam trend będzie się utrzymywał do końca roku – przekonuje Anna Midera, prezes łódzkiego lotniska.
Ryanairem z Łodzi polecimy do Londynu, East Midlands, Dublina i Aten. Poza tym, Lufthansą do Monachium, a dwa wakacyjne kierunki czarterowe to Burgas w Bułgarii i Antalya w Turcji.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Trzy miliony pasażerów Ryanair | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |