Przejazd pod torami na ul. Widzewskiej w Łodzi będzie dofinansowany? Politycy PO mają wątpliwości
Politycy Platformy Obywatelskiej mają wątpliwości, czy rząd rzeczywiście zamierza dofinansować budowę przejazdu pod torami na ul. Widzewskiej. To, że pieniądze z budżetu państwa mają trafić na ten cel, zadeklarował na początku lipca minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Ale jak przekonuje radny wojewódzki Marcin Bugajski, Łódź już wcześniej ubiegała się o dofinansowanie dla podobnych projektów na ul. Transmisyjnej i Malowniczej – bezskutecznie.- W tym czasie rozstrzygnął się konkurs na bezpieczne przejazdy przez tory kolejowe. 18 lipca, czyli osiem dni po wizycie pana ministra Adamczyka w Łodzi okazało się, że nasz projekt został umieszczony na liście rezerwowej, czylipieniędzy pan minister nie dał.
Czytaj: Rząd wesprze budowę przejazdu dla samochodów pod ulicą Widzewską w Łodzi
Wątpliwości polityków PO nie rozumie poseł Waldemar Buda, którzy razem z ministrem infrastruktury zapewniał, że rząd jest zainteresowany budową przejazdu pod Widzewską. – Coraz wyraźniej widać, że pani prezydent nie podoba się to, że rząd przekazuje środki dla Łodzi. Taka postawa jest bardzo szkodliwa. Chciałbym, żeby pani prezydent wzięła się do pracy i przygotowała koncepcję przejazdu przez ul. Widzewską. Ja osobiście w imieniu ministra i swoim podtrzymuję chęci i zobowiązanie do współfinansowania tego przejazdu – dodał.
Mimo wątpliwości polityków PO miasto szykuje już dokumentację potrzebną do budowy przejazdu na Widzewskiej i deklaruje, że będzie chciało skorzystać z pomocy rządu.

ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI OKOMUNIKACJI MIEJSKIEJ |