Mieszkańcy łódzkiego osiedla proszą o interwencję Waldemara Budę. Tak być już nie może – uważają rozgoryczeni
Dziurawe drogi, a gdy pada deszcz woda szybko podchodzi pod chodniki. Mieszkańcy zarzucają władzom Łodzi, że doprowadzili do fatalnego stanu ich osiedle. Proszą posła Waldemara Budę o pomoc.
Chodzi o osiedle Grembach w Łodzi. Mieszkańcy twierdzą że władze miasta zapomniały o nim przy planowaniu kolejnych remontów. – Tu na naszym osiedlu są w tej chwili dziury powypełniane wodą – wskazuje jeden z mieszkańców na tamtejszą ulicę. – Mamy XXI wiek, ludzie wysyłają rakiety aGrembach nadal się nie zmienia – dodaje inna mieszkanka.
O interwencje został poproszony przez mieszkańców osiedla Grembach poseł Waldemar Buda. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Łodzi, uważa że złożono już wiele niespełnionych obietnic. – Brak przejazdu pod torami na ulicy Widzewskiej, brak modernizacji dróg. To wszystko jest wciąż w planach i stąd takie rozgoryczenie mieszkańców – twierdzi.
– Moje zobowiązania w tym zakresie, są poważne. Już doprowadziłem do porozumienia z ministerstwem infrastruktury, właśnie w sprawie budowy przejazdu czyli najważniejszego rozwiązania komunikacyjnego na tym osiedlu. Jestem bardziej autentyczny w tej sprawie – dodaje Buda.
Przed tygodniem – z mieszkańcami osiedla Grembach spotkała się deklarująca chęć ponownego kandydowania urzędująca prezydent miasta, Hanna Zdanowska.