Wyrzucili psa z samochodu i odjechali
Strażnicy miejscy z Łodzi poszukują osoby, która w sobotę (14 lipca) przed południem w lesie łagiewnickim wyrzuciła z jadącego samochodu półtorarocznego psa.

Zwierzę znalezione w Łagiewnikach trafiło do schroniska przy ulicy Marmurowej.
– Młodzi ludzie przywieźli psa, którego ktoś wyrzucił z samochodu – mówi pracownik schroniska, Marta Olesińska. – Państwo zaobserwowali jedynie to, że była to biała skoda.
Pies jest młody, ma nie więcej niż 2 lata. Jest nieco wychudzony, ale zadbany. Miał na sobie obrożę przeciwkleszczową.
To nie jedyne takie zdarzenie. Strażnicy zostali wcześniej wezwani na ulicę Kosmonautów w Łodzi. Przed klatką schodową jednego z bloków znaleźli młodą suczkę, która była tam przywiązana przez kilka godzin. Pracownicy łódzkiego schroniska podejrzewają, że oba psy zostały porzucone w związku z wakacyjnymi wyjazdami.
