Na Zalewie Sulejowskim trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny
Policjanci, strażacy i ratownicy WOPR, kolejny dzień, prowadzą akcję poszukiwawczą młodego mężczyzny, który, w piątek (6 lipca) po południu, wskoczył do wody z wynajętej żaglówki i zniknął pod powierzchnią akwenu.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 24-latek, na wysokości Swalszowic Małych, wskoczył do wody po poduszkę, ale już nie mógł wrócić. Załoga żaglówki chciała do niego podpłynąć, ale straciła go w pewnej chwili z oczu. Nikt nie miał założonych kamizelek ratunkowych, nie było ich na pokładzie.
Od początku roku w województwie łódzkim utonęło pięć osób.