– Ratownicy powoli tracą cierpliwość – mówi szef zakładowej komisji Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Służb Ratowniczych Paweł Horoszczak, pracujący w łódzkim pogotowiu.- Porozumienie podpisane w zeszłym roku opiewało na dwa razy po 400 złotych. Pieniądze zostały wypłacone tylko i wyłącznie pracownikom Zespołów Ratownictwa Medycznego; pominięci zostali pracownicy SOR-ów, szpitaliczy przewozów. Z tego powodu miał być wznowiony protest, ale Ministerstwo przekonywało, żezostanie wydane rozporządzenie, które wyprostuje sytuację. Początkowo miało zostać wydane24 czerwca, ale teraz dochodzą nas słuchy, że może we wrześniu.

Ratowników w rozmowach z resortem zdrowia reprezentuje Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych,zrzeszający większość największych związków zawodowych ratowników medycznych.

Posłuchaj rozmowy: